Kard. Nycz: nie pokutujcie na pokaz, ale starajcie się prawdziwie pogłębić wiarę

Nie pokutujcie zewnętrznie, na pokaz, ale starajcie się prawdziwie pogłębić wiarę w Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego - powiedział metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w Środę Popielcową.

Metropolita warszawski w Środę Popielcową przewodniczył mszy św. w Świątyni Opatrzności Bożej.

W homilii kard. Nycz przypomniał, że Środa Popielcowa rozpoczyna w Kościele katolickim okres Wielkiego Postu. Jednocześnie wyjaśnił, że najważniejszym celem tego okresu liturgicznego jest to, żeby wierni "uwierzyli w to, że Chrystus umarł i zmartwychwstał prawdziwie".

"Po to nam potrzeba tych 40 dni, abyśmy przez post, nawrócenie i pokutę przygotowali swoje serca na przyjęcie wielkich, wspaniałych Świąt Wielkanocnych, do których nas Wielki Post przygotowuje, łącznie z posypaniem głów popiołem" - ocenił.

Zaapelował do zgromadzonych, aby przejęli się czytanymi tego dnia w kościołach słowami z 2. rozdziału Księgi Wyjścia: "Rozdzierajcie jednak wasze serca, a nie szaty".

"Mówiąc prosto: nie pokutujcie zewnętrznie, na pokaz, ale pokutujcie w swoim wnętrzu. Starajcie się prawdziwie, jako chrześcijanie, pogłębić wiarę w Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego; wiarę w to, że każdy z nas w Jego objęciach skończy i zostanie zaprowadzony do domu naszego Ojca" - mówił kard. Nycz.

Przypomniał, że w Środę Popielcową w całej Polsce w kościołach zbierane są pieniądze na pomoc ofiarom wojny w Ukrainie.

"To jest ważne dlatego, że ten sąsiedni, bratni naród cierpi już prawie dwa lata. Zginęło pewnie kilkaset tysięcy ludzi, bardzo wielu, klika milionów, a może kilkanaście milionów, opuściło swoją ojczyznę, wyjechali. To już nie jest ta sama Ukraina" - ocenił.

Zdaniem kard. Nycza, z Ukrainy wyjechali najmłodsi, najbardziej odważni i najlepiej wykształceni, pozbawiając ten kraj "wielkiego bogactwa, jakim jest człowiek".

"Ale pomagamy Ukrainie także dlatego, żebyśmy my nie ustali (...). Żeby żaden diabeł nam dzisiaj nie podpowiedział: jesteśmy już zmęczeni tym pomaganiem. W takim duchu przyjmijmy tę ofiarę" - prosił.

"Tak naprawdę, pomagając Ukrainie, pomagamy także bezpieczeństwu Polski, naszemu bezpieczeństwu, pomagamy bezpieczeństwu Europy i świata" - zastrzegł.

Zaapelował także o modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie i w intencji uchodźców, którzy uciekając przed wojną dotarli do Polski.

"Nawet jeśli przychodzi pokusa, ważne żebyśmy potrafili się bronić przed narzekaniem. Bo nam kiedyś też pomagano. I było nam bardzo przykro, kiedyśmy słyszeli, że polski robotnik jest taki czy taki. Bądźmy po prostu empatyczni" - prosił.

W czasie mszy św. nastąpił obrzęd posypywania głów wiernych popiołem na znak żałoby i pokuty.

Środa Popielcowa rozpoczyna w Kościele katolickim trwający 40 dni okres Wielkiego Postu, nawiązujący do czterdziestodniowego pobytu Chrystusa na pustyni, gdzie pościł i był kuszony przez szatana. Dla wiernych jest on wezwaniem do pokuty, nawrócenia i przemiany życia.

red./PAP