Czy były premier Mateusz Morawiecki był podsłuchiwany?

2024-02-13 18:33:03(ost. akt: 2024-02-13 18:43:53)

Autor zdjęcia: PAP

"Z ust Donalda Tuska słyszałem tyle bajek, że jeśli komuś całkowicie nie wierzę, to jemu" - powiedział Jarosław Kaczyński, podkreślając, że były premier Mateusz Morawiecki nie był podsłuchiwany.
Podczas wtorkowej sesji prasowej, Jarosław Kaczyński skomentował wypowiedź Donalda Tuska na temat reparacji wojennych, która miała miejsce podczas jego spotkania z Olafem Scholzem w Berlinie. PKaczyński podkreślił, że jest to wypowiedź naruszająca fundamentalne interesy Polski. Dotyczy ona nie tylko samej kwestii odszkodowań, ale także naszego statusu.

"Niemcy nie zmieniły się tych relacjach z Polakami a Donald Tusk się w to wpisuje. Jest to skrajne i szkodliwe. Jest to też przestępstwo z punkt widzenia Kodeksu karnego, chodzi o zmianę przemocą ustroju państwa" - dodał prezes PiS. Na zakończenie stwierdził, że "Donald Tusk jest na usługach Niemiec".

Andrzej Duda otrzymał dokumentację dotyczącą afery Pegasusa. Prezes PiS zareagował na tę informację.

Donald Tusk na posiedzeniu Rady Gabinetowej zmienił temat, zapowiadając, że prezydent dostanie dokumenty związane z aferą Pegasusa. Te dokumenty miały potwierdzać używanie oprogramowania do nielegalnej inwigilacji, a lista poszkodowanych miała być "długa". Kiedy prezes PiS został zapytany o tę sprawę przez dziennikarzy, odpowiedział: "Z ust Donalda Tuska słyszałem tyle bajek, że jeśli komuś całkowicie nie wierzę to jemu. Mój śp. brat mówił o nim, że jest strasznym kłamczuchem. To było dawno, ale nie zmienił się, choroba się coraz bardziej zaostrza".

Następne pytanie dotyczyło podsłuchów polityków PiS, w tym Mateusza Morawieckiego.

"Wszystkie podsłuchy były zatwierdzone przez sąd i służby. Na pewno nie był podsłuchiwany premier Morawiecki. To jest nadmuchany balon. Prawie wszystkie cywilizowane państwa mają takie oprogramowanie. Wszystko, co było robione, było legalne" - dodał.