Zamiast bać się Rosji, trzeba się zbroić i wspierać Ukrainę

2024-02-09 16:07:45(ost. akt: 2024-02-09 16:22:26)

Autor zdjęcia: Ukraina

Jeszcze niedawno o możliwości ataku Rosji na któryś z krajów NATO mówiło się w Polsce czy na Litwie. Zachodni Europejczycy uważali to za przejaw rusofobii. Potrzebowali aż dwa lata, żeby zrozumieć, że Rosja to śmiertelny wróg.
Dania powinna przyśpieszyć inwestycje wojskowe, gdyż nowe dane wywiadowcze wskazują, że Rosja może zaatakować któryś z krajów NATO w ciągu 3-5 lat – oświadczył w piątek minister obrony Danii Troels Lund Poulsen w dzienniku „Jyllands-Posten”.
„Zdolność Rosji do produkcji sprzętu wojskowego ogromnie wzrosła” – oznajmił Poulsen. Według niego „nie można wykluczyć, że w ciągu 3-5 lat Rosja przetestuje artykuł 5. (Traktatu Północnoatlantyckiego) i solidarność NATO”.
„Nie zawierała tego ocena NATO z 2023 r. To nowa wiedza, która teraz wysuwa się na plan pierwszy” – dodał.
Do zmiany oceny zagrożenia doszło po tym, jak inne państwa NATO zaczęły w ostatnich tygodniach wyrażać podobne obawy.
Minister obrony Niemiec Boris Pistorius powiedział w styczniu, że NATO powinno się przygotować na atak Rosji w ciągu 5-8 lat.


Według Poulsena Dania nie jest bezpośrednio zagrożona, ale Sojusz Północnoatlantycki może być obiektem ataków hybrydowych w celu zdestabilizowania sytuacji w jednym z krajów członkowskich.
„Rosja potencjalnie ma taką wolę. Teraz może również być w stanie uzyskać potencjał militarny, wcześniej niż sądzono. Są powody do autentycznego niepokoju” – powiedział Pistorius.
— Polska powinna być przygotowana na potencjalny konflikt z Rosją; powinniśmy budować umocnienia, linię obrony, szczególnie w pobliżu przesmyku suwalskiego i ewentualnie brzeskiego kierunku operacyjnego — stwierdził z kolei w Studiu PAP były dowódca wojsk lądowych gen. Waldemar Skrzypczak

źródło PAP/oprac. ih

Czy Rosja może zaatakować Polskę?
pokaż wyniki »