Konrada Bukowieckiego z AZS UWM Olsztyn nie opuszcza pech. Kulomiot poinformował o kontuzji

2024-02-09 10:40:00(ost. akt: 2024-02-09 08:31:43)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Konrad Bukowiecki wrócił niedawno z trzytygodniowego obozu w Republice Południowej Afryki. Kulomiota klubu AZS UWM Olsztyn jednak nie opuszcza pech. W poprzednim sezonie zmagał się z trzema kontuzjami. Teraz pojawiły się kolejne problemy.
Sportowiec poinformował o swoich problemach z łokciem w związku z tym, zdecydował się zrezygnować ze startów na hali.

Ma to mu pomóc odpowiednio przygotować się do czerwcowych Mistrzostw Europy w Rzymie i Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

— Nie ma sensu się szarpać. Stwierdziliśmy, że lepiej się wyleczyć i po prostu dobrze przygotować się do lata — tłumaczy Bukowiecki.

Jak tłumaczy kulomiot, teraz nie zamierza leżeć i nic nie robić. Cały czas ciężko trenuje po to, żeby w momencie, kiedy będzie mógł zacząć pchać kulą, wejść z wysokiego C. Chce być przygotowany w pełni motorycznie, fizycznie szybkościowo i siłowo.

— Teraz szlifuję technikę na sucho. Jedyne, czego nie robię to... pchanie kulą. Wiem, że to jest najważniejsze w moim sporcie. Natomiast tego faktycznie teraz nie robię. Ale robię wszystko, by latem być zdrowym — dodał sportowiec AZS UWM Olsztyn.

Priorytetem na 2024 rok dla kulomiota będzie przygotowanie formy na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. O start we Francji jest raczej spokojny. Minimum kwalifikacyjne dla kulomiotów wynosi 21,5 metra. Ale jest też druga ścieżka - rankingowa. A Konrad Bukowiecki znajduje się obecnie w gronie czołowych 25 zawodników świata.