Tenis lepszy od siedzenia przed komputerem lub w komórce

Zawody „O złotą rakietkę” mają tradycję sięgającą kilkunastu lat i niezmiennie turniejowi towarzyszy duże zainteresowanie. I tym razem w nowomiejskiej Szkole Podstawowej nr 1 stawiło się 20 zawodników, którzy przyjechali z Kurzętnika, Grodziczna, Lubawy. Byli też lokalni amatorzy tenisa z Nowego Miasta i Pacółtowa.
— Zawodnicy rywalizowali w grupach wiekowych. Przygotowaliśmy medale dyplomy i nagrody. Uczestnicy mogli liczyć na poczęstunek. Sędziowaniem zajmował się nauczyciel Zbigniew Gołębiowski. Obecni byli także opiekunowie Jarosław Kamiński i Paweł Tessmer — informuje Ryszard Krzemieniewski.
Wśród dziewcząt najlepszą okazała się Anna Musiał, przed Leną Szczawińską i Roksaną Falkowska. W kategorii chłopców starszych zwyciężył Ignacy Urban. Drugi był Krzysztof Śmiech, a trzeci Filip Trzebniak. Filip Zatorski najlepszym był w kategorii chłopców młodszych. Za nim uplasował się Kamil Trzebniak, a trzecie miejsce przypadło Bruno Tessmerowi.
— Naszym celem była popularyzacja tenisa stołowego, jako formy spędzania wolnego czasu. Taka aktywność jest niewątpliwie ma lepszy wpływ na zdrowie młodych ludzi, aniżeli spędzanie długich kwadransów przy komputerze lub komórce — uważa Ryszard Krzemieniewski, koordynator zawodów. ul

Fot. Nadesłane przez organizatora