Warmińsko-mazurskie: mniej ślubów, więcej rozwodów

Jeśli chodzi o województwo warmińsko-mazurskie, to najwięcej małżeństw zawierają mieszkańcy Miłomłyna, Miłakowa i Barczewa. W pierwszej dziesiątce miast w wojewódzkim rankingu są także Ryn, Lubawa, Pisz, Giżycko, Węgorzewo, Tolkmicko i Olsztyn.

Niepokoić mogą jednak dane dotyczące rozwodów. W 2022 roku było ich bowiem znacznie więcej, niż wynosi średnia krajowa. Zgodnie z aktualnymi danymi w małżeństwie żyje 51,4 proc. mieszkańców warmińsko-mazurskiego, 29,2 proc. jest stanu wolnego, 8,9 proc. jest po rozwodzie, a 8,4 proc. to wdowcy lub wdowy.
Na Warmii i Mazurach w tej statystyce przodują Olecko, Olsztyn, Elbląg, Iława, Lubawa, Kisielice, Susz, Zalewo, Ełk oraz Bartoszyce. Warto też przypomnieć dane zaprezentowane przez Urząd Statystyczny w Olsztynie, dotyczące przeprowadzonego w 2021 roku Narodowego Spisu Powszechnego, w których porównano dane sprzed 10 lat. Te również nie napawają optymizmem. Wynika z nich, że mieszkańcy Warmii i Mazur coraz mniej chętnie zawierają związek małżeński. W tym przypadku zanotowano spadek o 59 tys. osób. W 2021 roku województwo warmińsko-mazurskie było trzecim, obok śląskiego i łódzkiego, regionem o największym ubytku osób żonatych i zamężnych. Mniej było również kawalerów i panien (o 10,3 tys.), a także wdowców i wdów (o 10,9 tys.).
Jednocześnie wzrosła liczba osób rozwiedzionych – aż o 35,8 tys. osób. Najwięcej osób rozwiedzionych zamieszkiwało podczas spisu Elbląg (12 proc.) i Olsztyn (11,2 proc.), najmniej – powiat nowomiejski (5,4 proc.) [/b]i działdowski (6,3 proc.). Z danych wynika, że na rozwód częściej decydują się mieszkańcy miast niż wsi.