Sprawa północnej obwodnicy Olsztyna trafiła do Ministerstwa Infrastruktury

2024-02-05 20:31:00(ost. akt: 2024-02-05 16:16:21)

Autor zdjęcia: Janek Siennicki

Partia Razem wraz z posłanką Paulina Matysiak poruszyli temat północnej obwodnicy Olsztyna na najwyższych szczeblach władzy. Jak powiadomili lokalni działacze Razem, pismo napisane przez posłankę Matysiak trafiło już na ręce najważniejszych przedstawicieli rządu.
Od kilku lat kwestia budowy północnej obwodnicy Olsztyna budzi wiele emocji. Przygotowywane były różne projekty oraz warianty tras, które były przedmiotem wielu sporów. Ostatecznie w grze zostały dwa warianty: wschodni, który miałby prowadzić w kierunku Dywit i Dobrego Miasta przez strefy przemysłowe Olsztyna i zachodni, którego trasa wiodłaby przez okolice ul. Bałtyckiej i Lasu Miejskiego. Opcja wschodnia przekonuje praktycznie wszystkie siły polityczne Olsztyna: od Lewicy do PiSu przez KO i prezydenta Piotra Grzymowicza. Zachodni wariant jest jednak wskazywany przez Generalną Dyrekcję Krajowych Dróg i Autostrad, która właśnie w tym miejscu będzie chciała rozpocząć budowę obwodnicy.

Decyzja spotkała się z niemałym oburzeniem ze strony władz Olsztyna, które od wielu miesięcy toczą spór z GDKiA.

Sytuacja z północną obwodnicą Olsztyna może zmienić się po niedawnych zmianach w Sejmie. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej pod Urzędem Miasta w Olsztynie partia Razem przedstawiła interpelację do niedawno powołanego ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka.

— Generalna Dyrekcja Krajowych Dróg i Autostrad, zarządzana wcześniej przez Prawo i Sprawiedliwość, upierała się za wariantem zachodnim. O niedopuszczalnej kwestii wycięcia Lasu Miejskiego czy ingerencji w szlak dolnej Łyny można bardzo dużo mówić - dla środowiska będzie to bardzo szkodliwa inwestycja — mówi Bartosz Grucela, członek Zarządu Krajowego Razem.

I dodaje: Korzystając z ostatnich zmian w rządzie, razem z Pauliną Matysiak składamy interpelację do ministerstwa infrastruktury. Liczymy na jak najszybsza odpowiedź. Uważamy, że wszystkie siły polityczne z Olsztyna i okolic powinny walczyć o jak najlepszy wariant obwodnicy, który pomoże wszystkim naszym mieszkańcom.

Posłanka Paulina Matysiak z Razem pełni funkcję przewodniczącej Komisji Infrastruktury oraz szefowej Parlamentarnego Zespołu ds. Walki z Wykluczeniem Transportowym. W swojej interpelacji do Ministerstwa Infrastruktury przedstawia problem zakorkowanych ulic północnej części Olsztyna i sprawia to duży kłopot dla osób chcących dotrzeć do Bartoszyc lub Lidzbarka Warmińskiego.

Jako jeden z powodów przeprowadzenia inwestycji "wschodniego wariantu" przywołano możliwość odciążenia odcinka Olsztyn-Dywity oraz al. Wojska Polskiego. Według danych pomiarowego natężenia ruchu, na wyżej wymienionym odcinku przejeżdża kilkadziesiąt tysięcy pojazdów na dobę, natomiast powołując się na dane systemu sterowania ruchem w mieście, na al. Wojska Polskiego zarejestrowany 36,8 tys. pojazdów na dobę - limit natomiast wynosi 7560.

Wspomniana ingerencja w dziedzictwo przyrodnicze Olsztyna to jedno, lecz Paulina Matysiak zwraca również uwagę na zmniejszenie ruchu tranzytowego na ulicach z Olsztyna z powodu oddalenia obwodnicy od podmiejskich miejscowości.

W interpelacji do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka dot. budowy obwodnicy na północy Olsztyna zawarto następujące pytania:

1.Czy Ministerstwo Infrastruktury ma świadomość złożoności procesu budowy północnej obwodnicy Olsztyna?

2.Czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiała Ministerstwu szczegółowe wyjaśnienia odnośnie do wyboru wariantu wschodniej obwodnicy?

3.Czy Ministerstwo Infrastruktury w świetle przedstawionych argumentów planuje raz jeszcze rozważyć wybranie wschodniego wariantu budowy obwodnicy Olsztyna?

Janusz Siennicki

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pruskababa #3113598 10 lut 2024 08:55

    Sytuacja dot. ruchu drogowego w północnej części Olsztyna wynika z niekompetencji władz miasta, z nieumiejętności planowana i generalnie z lekceważącego traktowania przez władze mieszkańców Zatorza (patrz też ul. Sybiraków). A obwodnicy nigdy nie będzie, w żadnej wersji, ponieważ nie na środków finansowych - i tyle.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. und #3113542 6 lut 2024 06:56

    Czy aż trzeba było czekać do nowego rozdania ażeby postawić sprawę na ostrzu noża. Wszyscy optują za wschodnim odcinkiem obwodnicy Olsztyna ale każda z partii, które odpowiadają za naszą rzeczywistość chowa głowę w piasek. Przypomina to mi wierszyk o osiołku, który wszystko miał a jednak zdechł. Dobrze, że GO pisze o tym kiedy inni wielcy milczą.

    odpowiedz na ten komentarz