Wypowiedzi o torturach docierają na globalną arenę: artykuł Financial Times
2024-01-26 04:20:18(ost. akt: 2024-01-26 00:32:43)
Jarosław Kaczyński publicznie oskarżył, że Mariusz Kamiński był poddawany torturom w więzieniu. Prezes PiS sugeruje, że to wyłączna decyzja Donalda Tuska, który powinien ponieść osobistą odpowiedzialność za tortury w Polsce. Konflikt między nimi został dostrzeżony przez "Financial Times".
Jarosław Kaczyński publicznie oskarżył, że Mariusz Kamiński był poddawany torturom w więzieniu. Prezes PiS sugeruje, że to wyłączna decyzja Donalda Tuska, który powinien ponieść osobistą odpowiedzialność za tortury w Polsce. Konflikt między nimi został dostrzeżony przez "Financial Times".
Konflikt, który od lat narastał, przybrał na sile w związku z ostatnimi wydarzeniami. W czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński publicznie oskarżył władze o stosowanie tortur wobec Mariusza Kamińskiego, który wraz z Maciejem Wąsikiem opuścił więzienie we wtorek wieczorem.
"Jest taka instytucja w UE. My się do niej zwrócimy z oskarżeniem polskich władz o stosowanie tortur. Ta decyzja (o przymusowym karmieniu - przyp. red.) na pewno zapadła na samej górze. Jestem przekonany, że to decyzja osobista Tuska i on osobiście powinien za tortury w Polsce odpowiadać" - zapowiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes PIS wskazał na okoliczności tortur, mówiąc: "bez żadnego powodu człowiekowi, który ma pewne wady, jeśli chodzi o przegrody nosowe, wprowadzono rurę, co powodowało wielki ból i wiedząc, że za chwilę wyjdzie z więzienia, została dokonana czynność przymusowego karmienia". Kaczyński dodał, że jest to tortura i ludzie, którzy stosują takie metody, powinni odpowiedzieć za to i to nie jakimiś drobnymi karami, ale wieloletnimi karami więzienia.
Media światowe dostrzegły wreszcie ten długoletni spór, który dotąd był dobrze znany Polakom. "Financial Times" zauważa, że osobisty konflikt Kaczyńskiego z premierem Tuskiem sięga dziesięcioleci. Dziennik podkreśla również, że "instytucjonalne spory w Polsce i narastająca polaryzacja kraju" zwracają uwagę na ryzyko eskalacji podobnej do styczniowego szturmu na Kapitolu w 2021 roku, kiedy Donald Trump kwestionował wynik wyborów prezydenckich.
Zwiększenie ochrony wokół parlamentu nastąpiło po doniesieniach, że Kamiński i Wąsik mogą próbować odzyskać mandaty poselskie siłą po skazaniu prawomocnym wyrokiem w tzw. aferze gruntowej. Ale to nie koniec kłopotów, gdyż według Tuska Kamiński z Wąsikiem mogą stanąć ponownie przed sądem z powodu przesłuchania przed komisją ds. Pegasusa.
Prezes PiS zakwestionował także legalność rządu Tuska, twierdząc: "Prawomocne były także wyroki stalinowskie, a to są dokładnie tego rodzaju sądy i ci sędziowie powinni odpowiedzieć za swoje zbrodnie". "FT" przypomina, że prezydent Duda był kandydatem partii Kaczyńskiego w wyborach, podczas gdy Jarosław Kaczyński od dawna oskarża Tuska o rzekome powiązania z Kremla i współpracę w związku z katastrofą smoleńską.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez