"Nie ma sensu, byśmy tylko my zakazali importu zboża z Rosji"

2024-01-24 17:42:40(ost. akt: 2024-01-24 17:45:27)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Nie ma sensu, by tylko Łotwa wprowadziła zakaz importu zboża z Rosji; podnosimy tę kwestię na poziomie UE - oznajmiła w środę premier Łotwy Evika Silina. Zdaniem szefowej łotewskiego rządu jednostronne ograniczenia nie przyniosłyby pożądanego skutku.
Nie ma sensu, by tylko Łotwa wprowadziła zakaz importu zboża z Rosji; podnosimy tę kwestię na poziomie UE - oznajmiła w środę premier Łotwy Evika Silina. Zdaniem szefowej łotewskiego rządu jednostronne ograniczenia nie przyniosłyby pożądanego skutku.

Jednostronna decyzja o zakazie importu rosyjskiego zboża byłaby jedynie "zakazem na papierze", który w rzeczywistości nie będzie przestrzegany, bo zboże będzie trafiać do UE, w tym na Łotwę, innymi kanałami" - uważa Silina, cytowana przez portal LSM.

Jak dodała, Łotwa to pierwszy kraj, który podniósł tę kwestię na poziomie całej UE, a łotewskie stanowisko poparły pozostałe kraje bałtyckie. Ryga będzie nadal tłumaczyć konieczność wprowadzenia zakazu - zapowiedziała premier.

W ubiegłym roku przez łotewskie przejścia graniczne z Rosji do UE wwieziono ok. 535 tys. ton zboża - o ok. 200 tys. ton więcej niż rok wcześniej.

We wtorek w łotewskiej stolicy ok. 30 osób wzięło udział w pikiecie przeciwko wwozowi na Łotwę rosyjskich towarów i przeciwko ich tranzytowi.


red./PAP