Ostróda tonie w ciemnościach. Miasto odpowiada i przeprasza

Ulice Kopernika, Chrobrego, Batalionów, Racławicka, a teraz jeszcze główna ulica miasta: Czarnieckiego, łącznie z parkiem - te miejsca toną w ciemnościach. A warto przypomnieć, że ciemno jest o tej porze roku już przed godz. 16! Nie świecą nawet - o ironio! - ozdoby wyciągnięte z magazynów na kilka świątecznych dni.

Władze miasta właśnie wydały komunikat w tej sprawie i opublikowały w mediach społecznościowych. Czytamy w nim:

"Drodzy Ostródzianie, Szanowni Państwo.
W związku z awarią oświetlenia ulicznego oraz -przede wszystkim- przestarzałą siecią energetyczną zwracamy się z prośbą o wyrozumiałość i cierpliwość. Cały czas trwają intensywne prace techniczne zmierzające do usunięcia wszystkich pojawiających się usterek i awarii, które dotyczą w głównej mierze kilkudziesięcioletniej infrastruktury podziemnej w niektórych obszarach miasta. Czynimy wszelkie starania, by prawidłowe funkcjonowanie instalacji elektrycznej zasilającej miejskie oświetlenie uliczne zostało przywrócone najszybciej, jak to możliwe. Przepraszamy za wszelkie związane z tą sytuacją niedogodności i utrudnienia. Usterki nie wynikają z bieżącej modernizacji oświetlenia ulicznego, a ich zaistnienie wynika z kilku dekad niezajmowania się podziemną infrastrukturą elektryczną. Licząc na Państwa wyrozumiałość serdecznie przepraszamy."

Komunikat bardzo ogólny, więc mamy kilka pytań do władz miasta:
- Gdzie trwają te intensywne prace? Kto je prowadzi?
- Czy zlecona została analiza stanu sieci energetycznej w mieście żaby poznać skalę problemu?
- Czy miasto przygotowało lub przygotowuje jakiś wniosek o dofinansowanie przeprowadzenia niezbędnych prac w tak wadliwej infrastrukturze elektrycznej?
- Skoro nie ma to związku z prowadzoną modernizacją sieci, skąd nagle cała seria awarii i braku oświetlenia w tak wielu częściach miasta?

Jeszcze a'propos modernizacji sieci: projekt „Kompleksowa modernizacji oświetlenia ulicznego i parkowego na LED w Ostródzie” - dzięki dofinansowaniu z programu Polski Ład oraz z miejskich pieniędzy kosztował ponad 4,7 mln złotych.