Minister finansów o zwolnieniu Kurskiego: chcemy, by kandydatami do Banku Światowego byli fachowcy, a nie politycy
2023-12-22 14:06:16(ost. akt: 2023-12-22 14:07:27)
Mamy kandydatów i kandydatki na stanowisko do Banku Światowego; prowadzimy rozmowy - powiedział w piątek minister finansów Andrzej Domański w TVN24. Chcemy, by to byli fachowcy, a nie politycy - dodał.
Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że podjęto "uchwałę Rady Ministrów, na mocy której Minister Finansów (...) będzie przedstawicielem państwa polskiego w instytucjach międzynarodowych finansowych, w tym w Międzynarodowym Banku Odbudowy i Rozwoju, w tzw. Banku Światowym, co oznacza odwołanie Jacka Kurskiego i przywołanie go z Waszyngtonu z powrotem do kraju". "Nie będzie już reprezentował Rzeczypospolitej w instytucjach finansowych" - podkreślił szef rządu. Tusk dodał, że wkrótce zostanie ogłoszony nowy kandydat na to stanowisko.
"Jacek Kurski nie będzie przeze mnie wskazany jako mój reprezentant w Banku Światowym. Na stronie internetowej Banku Światowego zostały już dokonane stosowane zmiany" - powiedział minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że strona polska otrzymała z Banku Światowego również list potwierdzający uznanie rządowej uchwały ws. tych zmian. Dodał, że "Bank Światowy nie kwestionuje tej zmiany". "Zapraszamy pana Kurskiego z powrotem do Warszawy" - powiedział minister finansów.
Pytany o to, kto będzie jego reprezentantem w Banku Światowym, odparł: "Prowadzimy rozmowy. Już mamy kandydatów i kandydatki na to stanowisko. Chcemy, aby to byli fachowcy, a nie politycy. Tu musi być osoba o bardzo wysokich kompetencjach".
Jacek Kurski rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie w grudniu ub.r. Jego kandydatura została zgłoszona przez Prezesa NBP Adama Glapińskiego jako Gubernatora RP w Banku Światowym.
Domański odniósł się również do projektu ustawy budżetowej na 2024 r., którego pierwsze czytanie dobyło się w czwartek w Sejmie. Jak mówił, "w 100 proc. z tego budżetu nikt nie jest zadowolony". Jak dodał, "dodatkowy deficyt to niemal w całości podwyżki dla nauczycieli - podwyżki, o których mówiliśmy w kampanii wyborczej". To są pieniądze, które my traktujemy jako pieniądze przeznaczone na długoterminowy wzrost gospodarczy Polski, bo Polski nie stać na to, aby nauczyciele zarabiali tak słabo" - wskazał minister.
Pytany o postulat Lewicy dotyczący finansowania z budżetu budowy mieszkań, w tym na wynajem, szef MF przekazał, że ta kwestia jest w umowie koalicyjnej. "Jesteśmy już po rozmowach z przedstawicielami Lewicy, dodatkowe środki na ten cel na pewno się znajdą" - powiedział.
Minister finansów zapowiedział, że rząd będzie dokonywał na bieżąco analizy dotyczącej "mrożenia" cen energii i zerowej stawki VAT na żywność. "Obecnie zerowa stawka VAT na żywność jest utrzymana do końca I kwartału 2024 r., a ceny energii są zamrożone do końca pierwszej połowy roku. Będziemy dokonywać na bieżąco analizy sytuacji" - powiedział Domański. Dodał, że to mrożenie nie odbywa się bezkosztowo. Dodał, że zerowy VAT utrzymany do końca pierwszego kwartału to 3 mld zł.
Szef resortu finansów odniósł się również do środków z KPO. "Niektóre wydatki będziemy musieli wspólnie z Komisją (Europejską) wypracować jeszcze (...), aby zostały one sfinansowane. Oczywiście nam (...) zależy na tym, aby te środki popłynęły jak najszybciej i w jak największej ilości" - powiedział. Jak dodał, pierwsze "większe transfery to kwestia krótkich tygodni".(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez