Mieszkanka Olsztyna zaufała fałszywym policjantom. Przekazała w ich ręce tysiące złotych

2023-12-16 14:33:33(ost. akt: 2023-12-16 13:44:21)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixaby

Pewna mieszkanka Olsztyna padła ofiarą oszustów, którzy zadzwonili do niej na telefon stacjonarny. Kobieta przekazała w ręce oszustów 10 tysięcy złotych, po tym jak oszust poinformował, że szajka złodziei chce ukraść jej pieniądze.
Oszustwa przybierają różne formy. Niejednokrotnie oszuści dzwonią z informacją, że zgromadzone na koncie pieniądze są zagrożone i trzeba je natychmiast wypłacić, a następnie przekazać osobie, która się po nie zgłosi by uniknąć straty.

Taki właśnie telefon odebrała we wtorek (12 grudnia) pewna mieszkanka Olsztyna.

Do pokrzywdzonej zadzwonił na numer stacjonarny mężczyzna, który przekazał informację, że zostaną dostarczone dwa listy polecone. Kobieta natychmiast przerwała rozmowę. Za jakiś czas ponownie zadzwoniła osoba podająca się za „policjanta”, twierdząc, że zgromadzone w domu pieniądze są zagrożone, ponieważ w okolicy ma grasować szajka oszustów, a udział w akcji jest niezbędny do złapania przestępców na gorącym uczynku.

Kobieta miała pojechać do banku, żeby wypłacić oszczędności. Oszust polecił, aby pod żadnym pozorem nie informowała pracownika banku o prowadzonych działaniach. Mieszkanka po powrocie do domu przygotowała pieniądze, które oszust polecił zapakować i wyrzucić przez okno.

Po jakimś czasie, kiedy kontakt z rzekomym funkcjonariuszem urwał się, kobieta uświadomiła sobie, że padła ofiarą oszustwa i przekazała w ręce przestępców 10 tysięcy złotych.

Sprawa została zgłoszona na policję.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jasko #3112476 16 gru 2023 15:18

    Witam.Czym podyktowana jest blokada komentarzy?Pytam merytorycznie.Pozdrawiam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz