Dwudziestu biskupów, około stu księży, parlamentarzyści, prezydent Elbląga, wierni i przedstawiciele Kaszubów wzięli udział w poniedziałek w pogrzebie biskupa seniora Andrzeja Śliwińskiego. Trumna z ciałem zmarłego została umieszczona w krypcie biskupów w podziemiach Katerdy św. Mikołaja.
Podczas mszy św. pogrzebowej homilię wygłosił arcybiskup Edmund Piszcz.
— Żegnamy nie tylko pierwszego biskupa elbląskiego, ale też syna kaszubskiej ziemi — mówił. — Cieszę się, że delegacja z rodzinnej parafii biskupa przybyła w ludowych strojach.
Garść ziemi z Kaszub, by nie zabrakło jej podczas pochówku przywiózł Wojciech Dettlaf, starosta pucki.
W imieniu wyższych uczelni pożegnał biskupa profesor Józef Borzyszkowski.
— Biskup Andrzej Śliwiński wspierał elbląskie uczelnie, gdy powstawały. Był nadzieją i wsparciem w chwilach trudnych — mówił Borzyszkowski.
gw