Szkoła wolna od telefonów komórkowych?

2020-02-04 14:00:00(ost. akt: 2020-02-04 13:46:32)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Grupa Robocza ds. Bezpieczeństwa Dzieci i Młodzieży w Internecie to twór Ministerstwa Cyfryzacji. Niedawno zaczęły się obrady. Jednym z tematów było uzależnienie od telefonów. Nie brakowało głosów, żeby w szkole ich zakazać.
Ministerstwo Cyfryzacji powołało tę grupę pod koniec października 2019 roku, ale na zgłoszenia czekało do 8 listopada. Z inicjatywą utworzenia grupy wystąpił Marek Zagórski, minister cyfryzacji. Jeszcze w październiku podpisano Deklarację Współpracy na rzecz Bezpieczeństwa Dzieci w Sieci. Sygnatariuszami byli: Minister Cyfryzacji, Minister Edukacji Narodowej, Rzecznik Praw Dziecka, przedstawiciele instytucji państwowych, mediów, portali internetowych i operatorów telekomunikacyjnych.

W pierwszym spotkaniu wzięło udział kilkudziesięcioro ekspertów z instytucji czy firm zajmujących się nowymi technologiami, mediów oraz edukacją i ochroną dzieci. Podczas pierwszego spotkania wyodrębniono cztery zespoły merytoryczne, w których pracować będą członkowie Grupy.
Cel mamy jeden. Ograniczyć zagrożenia, na które narażone są dzieci i młodzież w internecie. Realizując to zadanie chcemy skorzystać z doświadczenia wszystkich, którym ten temat jest bliski — powiedział Marek Zagórski, minister cyfryzacji. — Nasza współpraca pozwoli wypracować odpowiednie działania służące ochronie dzieci i młodzieży przed szkodliwymi treściami oraz negatywnymi zjawiskami i zachowaniami w internecie.

Kwestia zakazywania korzystania z komórek w szkole nie jest wcale nowa. Co więcej — wiele szkół wprowadziło takie przepisy do swoich statutów. Potwierdza to „Dziennik Gazeta Prawna”, który poprosił Forum Oświatowe dla Nauczycieli i Dyrektorów o wypełnienie ankiety na ten temat. Aż „66 proc. przyznało, że w ich szkołach istnieje już całkowity zakaz używania komórek” — czytamy.

Takiego zakazu nie było w przypadku 27 proc. odpowiedzi, ale respondenci przyznali, że najprawdopodobniej wkrótce się pojawi. Co więcej, zdecydowana większość nauczycieli i dyrektorów ma być za jego wprowadzeniem, a 88,5 proc. za ograniczeniami w korzystaniu z telefonów.

Według statutów niektórych szkół uczniowie zostawiają swoje telefony w depozycie, szafkach itd. W razie potrzeby uczeń może jednak z telefonu skorzystać. Ale są też szkoły, które w ogóle nie zakazują używania telefonów, a wręcz... zachęcają, żeby to robić.

U nas nie ma takiego zakazu i nie robimy do niego żadnych przymiarek, bo czasem korzystamy z telefonów na lekcjach, jako pomocy naukowej — mówi Jolanta Skrzypczyńska, dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego w Olsztynie. — Myśleliśmy bardziej o tym, jak rozwiązać kwestię ich ładowania, żeby nie robić tego w szkole, ale wyliczyliśmy, że aż tak dużo prądu na to nie idzie. Formalnie nie mamy więc zapisanego zakazu, ale zwyczajowo na lekcji telefonów się nie używa. Jeśli jest potrzeba, to młodzież jest na tyle dorosła, że nie musimy im niczego narzucać. Są na tyle w porządku, że nie korzystają z komórek specjalnie — dodaje dyrektorka LO I.

Trzeba sobie uświadomić, że czasy pokazywania wszystkiego na mapach czy zwykłej tablicy minęły...
W naszej szkole nie ma zakazu korzystania z telefonów. Odpowiednie zapisy na ten temat mamy w statucie. Zostały uzgodnione razem z samorządem uczniowskim. I uczniowie się do tych zapisów stosują — mówi Jolanta Okuniewska, jedna z najsłynniejszych polskich nauczycielek z SP 13 w Olsztynie.

Na jej lekcjach telefonów co prawda nie ma, ale...
Mamy w klasie tablety. Korzystamy ze specjalnej aplikacji do nauki. Wydaje mi się, że nie powinniśmy zakazywać wnoszenia telefonów do szkoły, bo one są wszędzie. Trzeba tylko uzgodnić sposób korzystania z nich. Ale tak, żeby uczniowie mogli w tym procesie uzgadniania uczestniczyć. Wtedy łatwiej im przestrzegać reguł — tłumaczy. — Każdy nauczyciel powinien mieć swoje zasady używania telefonów podczas lekcji. Trzeba do tego podchodzić zdroworozsądkowo. Zakazami niczego nie osiągniemy — podkreśla.

Zakaz obowiązuje (w pewnej formie) w SP19 w Olsztynie.
W naszej szkole nie ma zakazu korzystania z telefonów. Są jedynie sytuacje, podczas których nie mogą tego robić. Wszystko zapisane jest w statucie szkoły — wyjaśnia dyrekcja.

W statucie czytamy: „Na terenie Szkoły obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych i innych rządzeń elektronicznych, w szczególności podczas zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych”.
I dalej: „Uczeń lub uczniowie mogą korzystać z telefonów komórkowych i innych urządzeń
elektronicznych w szczególnie uzasadnionych przypadkach za zgodą nauczyciela lub Dyrektora
takich jak:
1) wyszukiwania informacji potrzebnych podczas zajęć edukacyjnych, na prośbę lub za zgodą
nauczyciela;
2) osobistych związanych z koniecznością skontaktowania się z rodzicami,
telefon do lub od rodziców (prawnych opiekunów) może być wykonany lub odebrany po uprzednim
poinformowaniu i uzyskaniu zgody nauczyciela”.

Co więc zrobi Grupa Robocza ds. Bezpieczeństwa Dzieci i Młodzieży w Internecie, skoro w prawie oświatowym wyraźnie zapisano, że obowiązki ucznia określa statut szkoły? Czy narzuci im odgórnie przepisy, skoro same najlepiej wiedzą, jak wygląda u nich sytuacja z używaniem telefonów?

PJ


Zespół prawny (legislacyjny) — jego zadaniem będzie wypracowanie rozwiązań eliminujących możliwości czerpania korzyści finansowych z cyberprzemocy i propagowania szkodliwych dla dzieci i młodzieży treści;
Zespół organizacyjno-edukacyjny — jego zadaniem będzie działanie na rzecz promowania wartościowych treści w internecie
Zespół techniczny — popracuje nad usprawnieniami wymiany informacji pomiędzy dostawcami treści i usług świadczonych w internecie a podmiotami zaangażowanymi w przeciwdziałanie i zwalczanie nielegalnych treści
Zespół medialny — będzie opracowywał rekomendacje dla przedstawicieli mediów, dotyczące m.in. sposobu informowania o internetowych zagrożeniach dzieci i młodzieży.

Cztery wspomniane zespoły to:


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl



Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. cytat... #2862567 | 213.73.*.* 5 lut 2020 11:43

    "Co więc zrobi Grupa Robocza ds. ..." - jak nie wiadomo co robi, to wiadomo co robi - zbiera dodatkową kasę do swoich i tak już ciepłych posadek.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. wwww #2862445 | 89.229.*.* 5 lut 2020 09:37

    Majtek z koronką też zakazać , mundurki granatowe wprowadzic i czwórkami chodzić na baczność. Paranojaalbo wprowadzić jak w Korei zakazac wszystkiego 2 programy w tv i wszystkich do kieratu

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Obserwator #2862444 | 37.47.*.* 5 lut 2020 09:36

      Smartwonki Facbooku insta. To wszystko pierze Łby GimBazie potem samobójstwa i inne patologie

      odpowiedz na ten komentarz

    2. syf #2862081 | 88.156.*.* 4 lut 2020 18:56

      Koniecznie zakazać. Dzieci są przyklejone do telefonów, zresztą tak samo jak nastolatkowie i rodzice. Francja daje dobry przykład prawodastwa. Zdecydowanie popieram.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    3. olo #2861893 | 213.73.*.* 4 lut 2020 14:57

      66% ankietowanych przyznało, że w ich szkołach istnieje zakaz używania telefonów. I co? Ktoś tego przestrzega?

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)