Sprawdzamy, co z wyjazdem sędziego Juszczyszyna do sejmu. Jest decyzja wiceprezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie

2020-01-20 15:40:54(ost. akt: 2020-01-24 23:36:38)
Wiec poparcia Juszczyszyn

Wiec poparcia Juszczyszyn

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Sędzia Paweł Juszczyszyn miał we wtorek w Sejmie obejrzeć listy poparcia dla sędziów KRS. Delegacji odmówił mu jednak jego przełożony, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie. Decyzja została dzisiaj zmieniona. Sędzia Juszczyszyn pojedzie do Warszawy z delegacją Sądu Rejonowego, ale podróż odbędzie... samochodem służbowym Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Jak czytamy w komunikacie przygotowanym przez rzecznika SO w Olsztynie, wiceprezes Sądu Rejonowego w Olsztynie wydał zarządzenie o wystawieniu sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi delegacji podróży służbowej do Warszawy.

Tym samym zmieniona została wcześniejsza decyzja prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie sędziego Macieja Nawackiego o odmowie wystawienia takiej delegacji sędziemu Juszczyszynowi.

Co ciekawe, w podróż służbową sędzia Juszczyszyn pojedzie... samochodem służbowym Sądu Okręgowego w Olsztynie, dla którego będzie wykonywał czynności orzecznicze dotyczące oględzin dokumentów zarządzonych w siedzibie Kancelarii Sejmu.

Przypomnijmy. Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że olsztyński sędzia Paweł Juszczyszyn będzie w Sejmie pracować nad analizą podpisów poparcia dla sędziów tworzących nowy KRS. Potem okazało się jednak, że Kancelaria Sejmu udostępni mu tylko listy z podpisami obywateli, a ci poparli kandydaturę tylko jednego sędziego. Pozostałych członków nowej KRS popierali sędziowie. Jest wśród nich także prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciej Nawacki, który jest też członkiem KRS.

Paweł Juszczyszyn miał pojawić się w Kancelarii Sejmu we wtorek o godzinie 9 rano, razem z protokolantem. Taka informacja była aktualna jeszcze w piątek rano. Straciła swoja aktualność w godzinach popołudniowych, kiedy okazało się, że na wyjazd swojego podwładnego nie zgodził się Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciej Nawacki, który jest przełożonym sędziego Juszczyszyna. Prezes odmówił mu wydania polecenia wyjazdu służbowego do Warszawy.

— Dla jasności. Nie będę płacił z publicznych pieniędzy za łamanie prawa.
W procesie cywilnym sąd jest uprawniony do żądania od stron zaliczki na pokrycie kosztów czynności. Nie sądzę by strony były skłonne płacić za wycieczki do Kancelarii Sejmu — napisał na Twitterze.

Więcej na ten temat we wtorkowej Gazecie Olsztyńskiej.


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Marta #2852949 | 83.31.*.* 21 sty 2020 10:06

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. PISOWSKIE BARBARZYŃSTWA ,BĘDĄ SIĘ TYLKO POGŁĘBIAŁY I ZOSTALI JUŻ SAMI , Z DUDĄ NA CZELE , BO KAŻDY JUŻ ICH OLEWA

  2. www #2852931 | 83.9.*.* 21 sty 2020 09:53

    Wczoraj wypowiadały się dwie panie z Olsztyna, które zgodziły się poprzeć kandydaturę kolegi (może nawet przełożonego) do KRS. Jak wynika z ich wypowiedzi, w obawie przed prześladowaniami kolegów z pracy postanowiły wycofać swoje poparcie. Więc oczywiste, że chodzi tu tylko o wojnę pomiędzy sędziami w Olszynie, a ich przełożonym. Dlaczego Go nie lubią ? Bo został nominowany na stanowisko przez Prawicę ? Według mnie jest to jawne uprawianie polityki.

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. max #2852896 | 80.50.*.* 21 sty 2020 08:38

      wczoraj w TV był program o sędziach z Olsztyna i Procyku. Coś strasznego. W majestacie prawa zabrano wielodzietnej rodzinie własnościowe mieszkanie i wyrzucono na bruk, Matka rodziny była w tym czasie przed rozwiązaniem. Zabrano im majątek ich życia i wyrzucono na bruk. Mieszkanie poszło dla znajomych. Dlaczego o tej bulwersującej sprawie nikt nie napisze. Państwo prawa..... k...wa mać... tfu...

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. Zofia 87 lat #2852856 | 37.248.*.* 21 sty 2020 07:00

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. To jest chore.Władza wykonawcza nie wykonuje wyroków władzy sądowniczej.W sejmie mogą pokazać listy kandydatki z listy społecznej 20 tys podpisów.Nie mogą pokazać list poparcia kandydatów z podpisami 25 sędziów.RODO?.Dziwię się że wokandy w sądach są jeszcze jawne.Władzo dokąd prowadzisz swój lód?.

      1. patolog na klatce #2852744 | 185.220.*.* 20 sty 2020 20:42

        Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Sie pisowskie tłuki przyczepiły do tego rolnika - a ilu ludzi wy zabiliście? po cichu, na pasach, po pijaku na rodzinnej imprezie?

        Pokaż wszystkie komentarze (8)