Śmiertelne postrzelenie w jednostce wojskowej. Sąd wydał wyrok

2019-10-30 17:10:44(ost. akt: 2019-10-30 17:33:26)
Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Sąd Rejonowy w Piszu wydał w środę (30.10) wyrok wobec Krzysztofa W., oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci pracownika ochrony jednostki wojskowej w Orzyszu. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe w październiku 2018 r. przesłała do Sądu Rejonowego w Piszu akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi W. podejrzanemu o nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka.

Zarzut dotyczył zdarzenia, które miało miejsce 30 listopada 2017 r. na terenie jednostki wojskowej w Orzyszu podczas czynności przygotowawczych związanych z przejęciem ochrony kompleksu koszarowego na posterunkach wartowniczych. W ocenie prokuratura Krzysztof W. wskutek nieostrożnego obchodzenia się z bronią pobraną z magazynu doprowadził do niekontrolowanego wystrzału i postrzelenia innego pracownika, który zmarł na skutek doznanych obrażeń klatki piersiowej i lewej ręki.

Proces Krzysztofa W. rozpoczął się 20 grudnia ubiegłego roku i toczył się za zamkniętymi drzwiami (sąd uznał, że jawność rozprawy mogłaby naruszyć ważny interes prywatny osoby pokrzywdzonej w tej sprawie). Oskarżony w pierwszym dniu procesu nie przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia.

Wyrok w tej sprawie zapadł 30 października 2019 r. Sąd Rejonowy w Piszu uznał Krzysztofa W. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i skazał go za to na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat tytułem próby. Sąd orzekł od oskarżonego także środek kompensacyjny w postaci nawiązki w kwocie 20 000 złotych na rzecz oskarżycielki posiłkowej oraz dwóch nawiązek w kwocie po 10 000 złotych na rzecz każdego z jej małoletnich synów.

Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kil #2815334 | 37.248.*.* 7 lis 2019 00:23

    to nie jest wina nieumyślna to jest chciwośc gdzie ochroniarz po jednej służbie zasuwa na drugą i ciągnie dyżur następne 24 godziny i najgorsze jest to że wiedzą o tym wszyscy z żandarmerią włącznie i mają to wyjebane a wyrok to jest śmiech na sali powinien być przykładem dla innych aby nie trzymali warty po 48 godzin co zabrania regulamin a może przy okazji wziąść za dupę żandarmerię że pozwala na takie rzeczy

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. x #2812263 | 83.5.*.* 31 paź 2019 14:46

    To zdarzenie choć było z winy nie umyślnej ,nie celowe, nie zamierzone . Pewnie było spowodowane przemęczeniem po pełnieniu służby na warcie po 300 godzin w miesiącu dzień i noc, świątek piątek by zarobić na siebie i pana pracodawcę!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. były cieć z firmy grom #2812260 | 83.5.*.* 31 paź 2019 14:38

    a gdzie ten pacan zarobi na te nawiązki? w jakiej agencji ochrony? Toż ,,pracodawcy,, tych przybytków okradają na czym się da ! płacą na konto tylko to co muszą hahaha .Nie spłaci tego do końca życia.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. a ja się pytam.. #2812196 | 79.124.*.* 31 paź 2019 12:51

    co to za ,, sierota '' która nie zna podstawowych zasad obchodzenia się bronią , która jest przystosowana do strzelania ostrą amunicją ? chciałbym poznać instruktora , który szkolił tą ,, sierotę ''

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. Ja: #2812088 | 83.9.*.* 31 paź 2019 09:13

    A zwykły szary człowiek 5 latek by dostał. :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    Pokaż wszystkie komentarze (8)