Wypadek na jeziorze Kisajno. Czy brał w nim udział Piotr Woźniak-Starak, producent filmowy, mąż znanej dziennikarki?

2019-08-18 19:07:07(ost. akt: 2019-08-18 22:37:17)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

W nocy z soboty na niedzielę na jeziorze Kisajno w pobliżu miejscowości Fuleda doszło do wypadku łodzi motorowej. Pływały nią dwie osoby. Jedna z nich jest wciąż poszukiwana przez służby ratunkowe.
Poszukiwania trwały do wieczora, zostaną wznowione o świcie w poniedziałek.
..............................
— W wyniku penetracji okolicznego terenu policjanci natrafili na kobietę, która pływała tą motorówką — mówi Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.— 27- letnia mieszkanka Łodzi powiedziała, że pływała na motorówce z 39- letnim mężczyzną. Podczas wykonywania gwałtownego manewru oboje wpadli do wody. Kobiecie udało się przepłynąć około stu metrów, by dotrzeć do brzegu, mężczyzny poszukują służby ratunkowe.
.............................
W niedzielę 18 sierpnia ok. godz. 4.00 wędkarze zauważyli dryfującą łódź motorową. Na brzeg wydostała się 27 - letnia mieszkanka Łodzi, która przyznała, że pływała razem z 39 - letnim mieszkańcem Warszawy. Mężczyzna nie został jeszcze odnaleziony. Jak ustalił nieoficjalnie "Fakt", może tu chodzić o producenta filmowego Piotra Woźniaka - Staraka, pasierba miliardera i potentata w branży farmaceutycznej oraz męża celebrytki i dziennikarki Agnieszki Woźniak-Starak.
Policja jednak nie potwierdza tych informacji.

Do wydarzenia miało dojść niedaleko miejsca, w którym rodzina Staraków ma liczącą ponad 200 ha posiadłość. Poszukiwania zaginionego mężczyzny trwają. Okoliczności zdarzenia bada policja.

car/zo


Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ry@78 #2779116 | 195.136.*.* 20 sie 2019 07:32

    Kto sprzedał ponad 200 ha - nad samym jeziorem ,czy był to niezatapialny prezes ,kawaler laski i dewocji !!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Anka #2778650 | 165.225.*.* 19 sie 2019 11:19

    Ja też wczoraj pływałam co prawda w kamizelce bo nie umiem pływać i się boję wody. Dużo nie trzeba , aby wypaść z łódki. Mam nadzieję że się odnajdzie cały i zdrowy, szkoda człowieka, młody .

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. czytelnik #2778543 | 5.172.*.* 19 sie 2019 07:04

    A może już jest gdzie indziej - nie w jeziorze ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. Ola do Znafcy #2778540 | 31.0.*.* 19 sie 2019 06:45

    Tak pewnie sobie nurkuje. Pomyśl człowieku logicznie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Bartii #2778528 | 195.136.*.* 19 sie 2019 00:09

    3 utonięcia w ciągu doby, o których wiemy. Smutne to...

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (19)