Terytorialsi też świętują [PROGRAM]

2019-08-15 14:00:00(ost. akt: 2019-08-15 16:54:02)

Autor zdjęcia: DWOT

Jest już ich blisko 2000 w naszym regionie. Kolejni właśnie odbierają karty powołań. Wojska Obrony Terytorialnej swoje żołnierskie święto obchodzą, jak inne rodzaje wojsk - 15 sierpnia. Defilować po placu Solidarności w Olsztynie będą jednak trzy dni później.
— Nasza formacja powstała trzy lata temu, jednak tak naprawdę w tym roku będzie drugi raz uczestniczyła w tym wielkim święcie — mówi Monika Jabłońska-Buder, rzecznik prasowy 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Warmińsko-mazurscy Terytorsialsi potrafią nie tylko defilować. I choć formacja została stworzona głównie do działań wojskowych i walki z wrogiem w przypadku ataku na Polskę, to na co dzień już pomagają w kryzysowych sytuacjach. Kilkukrotnie uczestniczyli w poszukiwaniach zaginionych osób, zabezpieczali niebezpieczne tereny. A mają do tego nie tylko odpowiednie przeszkolenie, ale i naprawdę dobry sprzęt. Ich drony z kamerami termowizyjnymi potrafią więcej niż te cywilne.

— Nasza służba ze swojej definicji jest nastawiona na integrację ze społecznością lokalną — mówi rzeczniczka brygady. — I jest to przez tą społeczność doceniane — dodaje.

W Wojskach Obrony Terytorialne służbę pełni 20 500 żołnierzy, w tym 17 400 ochotników oraz 3 100 żołnierzy zawodowych. Na Warmii i Mazurach jest już blisko 2 000 Terytorialsów.


Aż 55 proc. żołnierzy OT deklaruje stałe zatrudnienie (umowa o pracę); blisko 3 proc. prowadzi własną działalność gospodarczą; 2 proc. utrzymuje się z prowadzenia gospodarstw rolnych; 13 proc. to studenci; blisko 10 proc. żołnierzy to uczniowie; a kolejne 17 proc. stanowią osoby bez stałego zatrudnienia. W grupie tej są też osoby, których dochód stanowią umowy zlecenia. 16 proc.to kobiety.

— Właśnie wydajemy kolejne karty powołań. Do 17 sierpnia trwa rekrutacja. Od września zacznie się szkolenie — mówi Monika Jabłońska-Buder. — Zgłosiło się ponad 200 nowych osób.

A żeby zostać Terytorialsem trzeba po pierwsze zgłosić się do Wojskowej Komendy Uzupełnień i trzeba mieć polskie obywatelstwo. Od kandydata na Terytorialsa jest wymagane ukończenie 18 lat i wystarczające do służby zdrowie fizyczne i psychiczne. Potem są szkolenia.


— Na potrzeby szkolenia żołnierzy pełniących Terytorialną Służbę Wojskową w Wojskach Obrony Terytorialnej został wdrożyły trzyletni system szkolenia. Pierwszym etapem są 16-dniowe szkolenia podstawowe oraz 8-dniowe szkolenia wyrównawcze — tłumaczy rzeczniczka 4 Brygady.

Szkolenia podstawowe są skierowane do osób, które wcześniej nie były w wojsku, trwają one 16 dni. Priorytetem jest szkolenie ogniowe, w tym nauka bezpiecznego i efektywnego posługiwania się bronią. Pierwsze 16 dni to podstawa, na której rozwijana jest dalsza wiedza wojskowa. Szkolenia wyrównawcze są skierowane do rezerwistów rozpoczynających Terytorialną Służbę Wojskową. Jego celem jest wyrównanie poziomu wyszkolenia ochotników, którzy wcześniej pełnili służbę w różnych jednostkach wojskowych.

SK



Ta bitwa była równie ważna, a może i ważniejsza niż bitwa pod Grunwaldem czy wiedeńska wiktoria króla Jana Sobieskiego. Brytyjski lord Edgar D’Abernon uznał ją za osiemnastą najważniejszą bitwę w historii świata.


Bitwa Warszawska rozpoczęła się 13 sierpnia i trwała do 25 sierpnia 1920 roku. Pochód bolszewików na zachód został zatrzymany. Losy całej wojny zostały przypieczętowane w bitwie nad Niemnem pod koniec września 1920 roku. Warto przypomnieć, że swój udział w powstrzymaniu sowietów mieli też żołnierze Ukraińskiej Republiki Ludowej. W środę harcerze z ZHP zapalili świeczki na ich grobach rozsianych po całej Polsce, także w naszym regionie.

Bitwa Warszawska zmieniła bieg historii. Polscy żołnierze powstrzymali bolszewików, którzy wierzyli, że już niedługo będą poić swoje konie w Renie i Sekwanie. Zwycięstwo Piłsudskiego uratowało bowiem przed zalaniem przez czerwoną Rosją nie tylko Polskę, ale też i Europę. Choć nasz kraj tylko, ale i aż na 19 lat.
Igor HrywnaBitwa Warszawska:



Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Clown #2778408 | 5.173.*.* 18 sie 2019 17:40

    Do CYRKU widziałem na żywo to coś. Toć 80% ich nie nadaje się do wojska jakieś wynalazki. TO NIE WOJSKO tylko zabawa w wojsko. W razie konfliktu połowa by zucila te srakowate berety i uciekla

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Mek #2777966 | 89.39.*.* 17 sie 2019 10:38

    Gwardie Narodowe z powodzeniem od lat działają w Stanach, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Danii, Norwegii i innych państwach, ale oczywiście to w Polsce spada na nich grom irracjonalnej krytyki, podsycanej przez rosyjską propagandę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. xyz #2777644 | 195.136.*.* 16 sie 2019 13:42

    Bardzo dobry pomysł z tą formacją ,najważniejsze że są to ludzie z pasją .J maszerowałem trzy m-ce do przysięgi a nie 16 dni .Wszystkiego najlepszego na przyszłość.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  4. :) #2777636 | 94.254.*.* 16 sie 2019 13:12

    Ale komandosy BUHAHAHA. Kiedyś wojsko było szanowane.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz

  5. dr #2777604 | 46.76.*.* 16 sie 2019 11:18

    Znowu ten spasiony na czele. Wstyd pokazywać kogoś takiego- ale to takie wojsko. Zenada

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (11)