Polacy nie aktywują e-dowodów, choć złożyli o nie wnioski

2019-08-01 16:03:23(ost. akt: 2019-08-01 14:38:24)
E-dowody osobiste

E-dowody osobiste

Autor zdjęcia: Ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji

Choć e-dowody cieszą się sporą popularnością, to jednak Polacy nie bardzo ufają elektronice. Większość nie zdecydowała się na aktywowanie w nich czipa.
Wnioski o nowe dowody można składać od 4 marca. Do połowy czerwca obywatele złożyli ponad milion takich wniosków. Odebrało go już 645 tys. osób. Dziwić może jednak, że spośród nich na aktywację czipa zdecydowało się jedynie 285 tys. To tak, jakby wyrobili sobie dokładnie ten sam dokument, który zastąpił e-dowód.

Jak donosi „Dziennik Gazeta Prawna” najwięcej aktywacji było w województwie łódzkim (49,8 proc.), a najmniej w kujawsko-pomorskim (36,1 proc.). Czip zawarty w e-dowodzie zawiera dane w wersji cyfrowej, ułatwiając komunikację obywatela np. ze służbą zdrowia czy administracją. Można też podpisywać tak dokumenty. Przy składaniu wniosku o wydanie e-dowodu wystarczy zaznaczyć odpowiednią opcję. Przy odbiorze dokumentu ustawić kod PIN do podpisu osobistego (sześć cyfr) i cztery cyfry do profilu osobistego.

Zastanawiające jest jednak, dlaczego niecała połowa zdecydowała się na ten krok. Ale odpowiedź może być prosta. Przede wszystkim należy wspomnieć, że aktywacja czipu... w zasadzie nic nie daje. I nie przekonuje fakt, że warstwa elektroniczna powinna nas lepiej chronić przed wyłudzeniami.

Banki wciąż nie mają czytników e-dowodów, podobnie, jak wiele innych instytucji, w których moglibyśmy z tego korzystać. Niektórzy wskazują, że priorytetem było wydanie dokumentów przed końcem marca 2019 r., żeby nie utracić ok. 150 mln zł unijnego dofinansowania. Ponadto mieliśmy już przykłady „nieścisłości formalno-technicznej”, gdy na warstwę elektroniczną nie wgrały się niektóre wymagane ustawowo dane — np. o imionach rodziców oraz nazwisku rodowym. Choć tego wymaga ustawa, w chipach setek tysięcy już wydanych e-dowodów tych danych po prostu zabrakło.

Mimo to urzędnicy twierdzą, że na tle innych europejskich krajów odsetek osób aktywujących warstwę elektroniczną jest niezły. Gorzej jest np. w Niemczech, gdzie dowody z czipem są już... od 10 lat. Wykorzystanie warstwy elektronicznej nie sięga tam jednak nawet 10 procent.

Przypominamy, że wymiana dowodu jest dobrowolna, jeśli nadal nie zbliża się jego data ważności. Podobnie jak dowody, z których obecnie korzystamy, e-dowód będzie ważny przez 10 lat. Wniosek można złożyć przez internet, a wizytę w urzędzie ograniczyć jedynie do odebrania dokumentu.

pj


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Olsztyniak #2770926 | 81.190.*.* 1 sie 2019 20:22

    "Polacy nie aktywują e-dowodów, choć złożyli o nie wnioski" - bo tylko o takie dowody można wnioskować redaktorze!!!!!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ? #2770892 | 82.145.*.* 1 sie 2019 19:26

      Wszczepcie sobie jeszcze transpondery od immobilizerów samochodowych i cieszcie się, że nie musicie płacić gotówką za bilety. A za kilka miesięcy lub za kilka lat będzie was łatwiej namierzyć - gdy będziecie potrzebni -0 albo wasze "podroby".

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. Mac #2770834 | 88.156.*.* 1 sie 2019 17:05

      Ja aktywowałem warstwę ale cena czytnika kart (zgodnego z wymaganiami MSWIA) przeraża = 269,37 zł

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. nob #2770814 | 83.9.*.* 1 sie 2019 16:34

        jasne ze nie aktywuja jak to nigdzie nie dziala :-D kolejny wymysl tak samo jak te strony internetowe urzedowe wszystkie nic nie mozna znalezc

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz