Warmia i Mazury są białą plamą na mapie gazyfikacji kraju, ale może się to zmienić
2019-01-19 18:03:26(ost. akt: 2019-01-19 17:34:58)
Aż 59 ze 116 gmin naszego regionu wciąż czeka na gazyfikację. Postęp techniczny pozwala zaplanować dostarczanie tego paliwa bez konieczności budowy kosztownych gazociągów. Na tę inwestycję na Warmii i Mazurach jest 330 mln zł.
Jesienią ubiegłego roku Polska Spółka Gazownictwa należąca do PGNiG rozpoczęła program przyspieszonej gazyfikacji w 300 polskich gminach. Kosztem 7,5 mld zł 90 proc. Polaków uzyska dostęp do gazu do 2022 roku. Sukces tego projektu będzie możliwy dzięki osiągnięciom współczesnej techniki gazowniczej.
Gaz ziemny ochłodzony do temperatury poniżej minus 162 stopni Celsjusza (temperatura wrzenia metanu, głównego składnika LNG) skrapla się i zmniejsza wtedy swoją objętość 620 razy. Dzięki temu potężne jego ilości można przewozić cysternami kriotermicznymi, nie wydając ogromnych środków na budowę gazociągów do transportu tego surowca. Otwiera to nowe możliwości zaopatrzenia gmin województwa warmińsko-mazurskiego w ekologicznie czyste paliwo, którego produkty spalania nie zatruwają środowiska naturalnego. W obliczu wszechobecnego smogu ma to naprawdę kapitalne znaczenie.
Gaz ziemny ochłodzony do temperatury poniżej minus 162 stopni Celsjusza (temperatura wrzenia metanu, głównego składnika LNG) skrapla się i zmniejsza wtedy swoją objętość 620 razy. Dzięki temu potężne jego ilości można przewozić cysternami kriotermicznymi, nie wydając ogromnych środków na budowę gazociągów do transportu tego surowca. Otwiera to nowe możliwości zaopatrzenia gmin województwa warmińsko-mazurskiego w ekologicznie czyste paliwo, którego produkty spalania nie zatruwają środowiska naturalnego. W obliczu wszechobecnego smogu ma to naprawdę kapitalne znaczenie.
— Warmia i Mazury są wciąż białą plamą na mapie gazyfikacji kraju — mówi Edward Gollent z olsztyńskiego oddziału Zakładu Gazowniczego. — Dotąd zgazyfikowano zaledwie 49 procent naszego województwa, przy czym tę statystykę zniekształca fakt uznawania gminy, w której ma dostęp do gazu choćby jedno gospodarstwo domowe usytuowane w pobliżu gazociągu, za zgazyfikowaną.
W roku 2019 przeznaczono na cały program przyspieszonej gazyfikacji 800 milionów złotych w skali kraju, z czego 330 mln zostanie wydanych na Warmii i Mazurach. Z dziewięciu nowych odcinków gazociągu, które zostaną wybudowane w Polsce w związku z programem, dwa zaplanowano w naszym województwie: stukilometrowy na trasie Konopki-Ełk-Orzysz-Mrągowo oraz 64-kilometrowy na trasie Kolnik-Elbląg. Do 2022 roku 16 mazurskich gmin będzie miało gaz sieciowy.
Szansą dla pozostałych gmin jest opisany wyżej transport skroplonego gazu. Wtedy nie trzeba budować dziesiątków kilometrów gazociągu pomiędzy gminami.
— Wystarczy kilka kilometrów w każdej gminie, w której powstanie stacja regazyfikacji skroplonego gazu LNG — dodaje dyrektor Gollent.
To tzw. gazyfikacja wyspowa. Cysterny kriotermiczne dowiozą skroplony gaz w temperaturze -160 stopni do stacji, gdzie zostanie on poddany procesowi regazyfikacji, a następnie za pomocą dystrybucyjnej sieci przesyłowej dostarczony — już w postaci gazowej — do domów i mieszkań w danej gminie. W naszym regionie zbudowano dotąd trzy stacje LNG: w Ełku, w Olecku i w Piszu. Kolejnych kilka powstanie w ciągu najbliższych czterech lat.
To tzw. gazyfikacja wyspowa. Cysterny kriotermiczne dowiozą skroplony gaz w temperaturze -160 stopni do stacji, gdzie zostanie on poddany procesowi regazyfikacji, a następnie za pomocą dystrybucyjnej sieci przesyłowej dostarczony — już w postaci gazowej — do domów i mieszkań w danej gminie. W naszym regionie zbudowano dotąd trzy stacje LNG: w Ełku, w Olecku i w Piszu. Kolejnych kilka powstanie w ciągu najbliższych czterech lat.
— Trudno jednak oszacować ich liczbę w dniu dzisiejszym, bo spółka prowadzi na bieżąco analizę rynku, a ten podlega nieustannym fluktuacjom — wyjaśnia Artur Michniewicz, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa w Warszawie.
Zbudowany kosztem ponad 3,5 mld zł polski terminal przeładunkowy i regazyfikacyjny LNG w Świnoujściu oddano do użytku 30 grudnia 2014 roku. LNG to skrót angielskiego terminu Liquefied Natural Gas, czyli gaz ziemny w ciekłym stanie skupienia. Regazyfikacja to proces powolnego ogrzewania zamrożonego gazu w celu uzyskania go w postaci gazowej. Terminal w Świnoujściu pozwala na regazyfikację do 5 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie, z możliwością zwiększenia zdolności regazyfikacyjnej nawet do 7,5 mld metrów sześciennych.
Zbudowany kosztem ponad 3,5 mld zł polski terminal przeładunkowy i regazyfikacyjny LNG w Świnoujściu oddano do użytku 30 grudnia 2014 roku. LNG to skrót angielskiego terminu Liquefied Natural Gas, czyli gaz ziemny w ciekłym stanie skupienia. Regazyfikacja to proces powolnego ogrzewania zamrożonego gazu w celu uzyskania go w postaci gazowej. Terminal w Świnoujściu pozwala na regazyfikację do 5 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie, z możliwością zwiększenia zdolności regazyfikacyjnej nawet do 7,5 mld metrów sześciennych.
Pierwszy statek z dostawą 210 tys. metrów sześciennych skroplonego gazu ziemnego dotarł do terminalu LNG w Świnoujściu 11 grudnia 2015 r. 18 czerwca 2016 r. terminal otrzymał imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Polska Spółka Gazownictwa jest największą spółką Grupy Kapitałowej PGNiG. Zatrudnia ponad 11,5 tys.osób, działa w całej Polsce i dystrybuuje gaz poprzez 185 tys. km gazociągów.
Łukasz Czarnecki-Pacyński
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (9)Do: HIK #2667142 | 37.248.*.* 22 sty 2019 01:33
Wcinaj więcej węglowodanów i sam sobie produkuj ekologicznie.
odpowiedz na ten komentarz
Biała Plama #2667141 | 37.248.*.* 22 sty 2019 01:29
Opuszczam tą Czarną Dziurę. Życzę dużo smogu i różowego śniegu.
odpowiedz na ten komentarz
mieszkaniec gminy Nidzica #2666347 | 31.0.*.* 20 sty 2019 15:06
u nas wodociągów nie ma wszędzie kanalizacji o gazie można pomarzyć
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Damian #2666048 | 37.47.*.* 20 sty 2019 00:33
W samym Olsztynie są budynki które nie posiadają przyłączy gazowych, przykład stara Sielkska.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
asd #2666010 | 109.241.*.* 19 sty 2019 22:18
Chyba cysterna kriogeniczna, a nie kriotermiczna. No ale jak zwykle poziom tej gazety jest taki, że nawet nie wiedzą o czym piszą.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz