Seks Bez Gorsetu. Przemęczenie i stres

2018-09-29 22:16:53(ost. akt: 2018-09-29 22:24:50)

Autor zdjęcia: Pixabay

W Polsce największym problemem w relacjach seksualnych jest brak rozmów o seksualności, miłości, uczuciach — zauważa profesor Zbigniew Izdebski, seksuolog.
— Nawet jeśli jesteśmy w trwałym, udanym związku, nie potrafimy konstruktywnie rozmawiać o wzajemnych oczekiwaniach i potrzebach — mówi profesor Izdebski. — Pewne książki nasycone erotyzmem mogą posłużyć jako wstęp do dialogu w związkach. Mogą stać się pretekstem do intymnej rozmowy. Powieść „Pięćdziesiąt twarzy Grey’a” jest książką czytaną głównie przez kobiety. By kobieta mogła swoje marzenia erotyczne realizować, musi temu towarzyszyć otwartość partnera na te doświadczenia.

Profesor Zbigniew Izdebski co roku publikuje raport „Seksualność Polaków. Jakie wnioski płyną z raportu w 2017 roku? Tylko 42 proc. dorosłych Polaków jest zadowolonych ze swojego życia seksualnego. To dużo mniej, niż pokazywały poprzednie badania. Na przykład w 2011 r. roku satysfakcję odczuwało aż 68 proc. mężczyzn i 67 proc. pań. Eksperci wskazują, że powodem tej sytuacji jest chroniczny brak czasu, przemęczenie i stres.

Jednak młodsi radzą sobie z tym dużo lepiej. W grupie 30-49 lat zadowolonych ze swojego życia seksualnego jest aż 70 proc. badanych, a w wieku ponad 50 lat tylko 36 proc. Poza tym jedna trzecia ankietowanych właściwie nie określa jasno swego nastawienia do sfery seksualnej. Niezadowolonych jest tylko 13 proc. badanych.

Jednak seks ma znaczenie. Tak odpowiada 40 procent badanych, z tym że 48 procent mężczyzn i 34 procent kobiet. Im jesteśmy starsi, tym seks traci na ważności. W grupie osób w wieku 30-49 lat seks jest ważny aż dla 60 procent z nas; w przypadku 18-29 latków to niemal połowa. Ale już w grupie 50 plus seks jest istotny dla zaledwie 21 procent ankietowanych.

Coraz mniej czasu poświęcamy również na grę wstępną. W 2005 roku było to nieco ponad 20 minut. ten czas dramatycznie się skraca, bo sześć lat temu było to już 16,2 minuty. Na koniec 2017 roku było to już tylko 15 minut. Krótszy jest też sam stosunek seksualny. W 2001 roku seks uprawialiśmy 18,6 minuty. W tym roku badani napisali, że to 14,3 minuty. Z kolei coraz więcej Polaków przyznaje się do masturbacji. W 1997 roku mówiło o niej 19 procent osób, obecnie ta grupa wzrosła do 36 procent.

Kajot