Parki rozrywki po kontroli. Wszędzie stwierdzono nieprawidłowości

2018-08-20 09:20:12(ost. akt: 2018-08-20 09:33:13)

Autor zdjęcia: Archiwum GO/gw

"Wejście na teren parku na własną odpowiedzialność", "Wszystkie decyzje Organizatora są ostateczne", "Uwaga! Nie ma możliwości zmiany zakupionego biletu" - takie postanowienia wzbudziły zastrzeżenia UOKiK. Urząd sprawdził wzorce regulaminów i innych dokumentów u 27 przedsiębiorców, którzy prowadzą parki rozrywki. Nieprawidłowości wystąpiły we wszystkich firmach, UOKiK wszczął postępowania wobec 4 z nich.
Zabierasz dziecko do wesołego miasteczka lub parku dinozaurów, zamierzasz zagrać w paintball albo skorzystać z gokartów? Przedsiębiorca ma obowiązek zadbać, żeby w takich miejscach było bezpiecznie. Dlatego klauzule w regulaminach, które stanowią, że korzystasz z urządzeń na własną odpowiedzialność, są sprzeczne z prawem i nie mają mocy wiążącej. Jak wykazała kontrola Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, takie niedozwolone postanowienia umowne występują niemal w każdym parku rozrywki.

W 2017 r. UOKiK zbadał wzorce umowne stosowane przez 27 przedsiębiorców, którzy prowadzą parki rozrywki, parki linowe, tory kartingowe i pola paintballowe. Na podstawie analizy stron internetowych urząd wytypował do kontroli duże firmy z całej Polski, które prowadzą działalność w większych miastach i w regionach turystycznych.

— Zbadaliśmy regulaminy i inne dokumenty, w których firmy ustalały zasady korzystania z obiektów rozrywkowych. Okazało się, że każdy z kontrolowanych parków rozrywki stosował sprzeczne z prawem postanowienia, np. wyłączające odpowiedzialność przedsiębiorcy za szkody. Być może był to wynik braku wiedzy z ich strony lub bezmyślnego kopiowania regulaminów. Branża ta nie ma własnych regulacji, podlega ogólnym przepisom — powiedział Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Zgodnie z kodeksem cywilnym za klauzule niedozwolone uznaje się takie, które są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy konsumentów. Jeśli znajdują się np. w regulaminach parków rozrywki, są nieważne.

Najwięcej zastrzeżeń wzbudziły postanowienia, które:

Wyłączają odpowiedzialność przedsiębiorcy za szkodę na osobie (w 140 wzorcach umownych u 22 przedsiębiorców - niektóre firmy stosowały różne wzorce do każdej atrakcji).

Przykład: Wejście na teren parku następuje na własną odpowiedzialność.

Tymczasem zgodnie z kodeksem cywilnym to właściciel parku rozrywki odpowiada za szkody, które powstały w wyniku jego zaniedbania, np. gdy nie zabezpieczył toru kartingowego lub nie naprawił sprzętu.

Narzucają fikcyjną akceptację regulaminu (w 59 wzorcach u 19 przedsiębiorców).

Przykład: Zakup biletu oznacza akceptację niniejszego regulaminu.

Przedsiębiorca ma obowiązek zadbać, aby klient miał sposobność zapoznania się z treścią regulaminu przed skorzystaniem z jego usług; dopiero potem może wymagać jego przestrzegania. Zgodnie z tymi postanowieniami konsument deklarował, że wzorzec akceptuje, tymczasem mógł nie mieć okazji go zobaczyć. Skutkowało to fikcyjnym zapoznaniem się z treścią regulaminu i jego akceptacją.

Przerzucają wyłącznie na konsumenta odpowiedzialność za szkody materialne powstałe na terenie przedsiębiorcy (w 51 wzorcach umownych u 19 przedsiębiorców).

Przykład: Rodzice lub opiekunowie ponoszą pełną odpowiedzialność za wszelkie szkody spowodowane przez ich podopiecznych.

Przedsiębiorca ma obowiązek dostarczyć sprawny sprzęt i nie może przerzucać na konsumenta całego ryzyka z tytułu zniszczenia lub szkód powstałych przy jego użyciu. Odpowiedzialność powinna być ustalana proporcjonalnie do winy lub zaniedbania użytkownika i organizatora. Czasem jest tak, że konsument co prawda mógł przyczynić się do zaistnienia szkody, ale właściciel parku rozrywki mógł zawczasu przewidzieć i usunąć zagrożenia na jego terenie.

Niekiedy sprzęt w chwili wypożyczenia wydaje się sprawny, ale w trakcie użytkowania ujawnia się jakaś wada. Oczywiście jeśli wina leży całkowicie po stronie konsumenta, np. celowo zniszczył urządzenie, to poniesie za to pełną odpowiedzialność.

Sugerują, że nie ma możliwości zwrotu wpłaconych kwot w przypadku niezrealizowania usługi (w 46 wzorcach u 18 przedsiębiorców).

Przykład: Uwaga! Nie ma możliwości zmiany zakupionego biletu.

Tymczasem konsument powinien mieć możliwość odzyskania choć części pieniędzy, jeśli nie może wykorzystać biletu lub karnetu m.in. z winy przedsiębiorcy. Zasady zwrotów (np. terminy i okoliczności, w których można ich dokonać) powinny być określone w regulaminie.

Wyłączają odpowiedzialność przedsiębiorcy za rzeczy klientów pozostawione na jego terenie(w 37 wzorcach u 17 przedsiębiorców).

Przykład: Za pozostawione rzeczy zarządca obiektu nie ponosi odpowiedzialności.

Zgodnie z prawem przedsiębiorca odpowiada za przedmioty pozostawione mu na przechowanie, np. w szatni na basenie. Nawet w przypadku, gdy konsument zgubi jakąś rzecz w wesołym miasteczku, czy na polu golfowym, dobry obyczaj nakazuje, aby przedsiębiorca przynajmniej przez pewien czas taką zgubę przechowywał, podjął próbę poszukiwania właściciela zagubionej albo pozostawionej rzeczy (np. poprzez wywieszenie ogłoszenia), a potem np. przekazał ją do biura rzeczy znalezionych.

Zastrzegają, że konsument może zostać usunięty decyzją przedsiębiorcy z parku rozrywki (w 19 wzorcach u 14 przedsiębiorców).

Przykład: Za nieprzestrzeganie niniejszego Regulaminu grozi bezwzględne usunięcie z Parku linowego.

Przedsiębiorca nie może arbitralnie o tym decydować i np. wyprosić konsumenta, który bez swojej winy naruszył dowolny punkt regulaminu. Musi wskazać ku temu konkretne przesłanki, np. że usunięcie z parku grozi za umyślne złamanie konkretnych punktów regulaminu, jeśli zagraża to bezpieczeństwu danej osoby lub innych użytkowników.

20 z 27 przedsiębiorców zmieniło kwestionowane klauzule. Wobec 4 przedsiębiorców UOKiK wszczął postępowanie o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. To firmy: AP Infinity Group z Łodzi, Paintball Warszawski z Warszawy, Pyrland z Poznania i Adventure Park z Gdyni. Postępowania trwają. Jeśli zarzuty się potwierdzą, przedsiębiorcom może grozić kara finansowa - do 10 proc. obrotów firmy z poprzedniego roku.

Źródło: UOKiK, kurier.pap.pl

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Do ~xxxx #2559276 | 88.156.*.* 20 sie 2018 13:08

    Przecież przedstawiciel UDT w poprzednim artykule jasno się wyraził: cyt. ”Z informacji, które mamy, wynika, że karuzela w Szczytnie miała ważne badanie. Jeżeli coś pęka, trudno to przewidzieć, opona też w aucie może wystrzelić podczas jazdy. Nie prześwietli się oczami wszystkiego…”. Czyli badania organoleptyczne (wzrokowo, tj. oczami – może nawet bez okularów!), a te mogą być dobre do sprawdzania jakości np. żółtego sera, a nie urządzenia technicznego.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. !!! #2559197 | 188.146.*.* 20 sie 2018 10:57

    ..no i jak zawsze nie będzie winnych!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. xxxx #2559174 | 79.184.*.* 20 sie 2018 10:21

    Jak to jest, że musi zdarzyć się wypadek i dopiero stwierdzamy nieprawidłowości? Gdzie był PIP i UDT? Zwolnić całe kierownictwo !!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  4. Mazury #2559169 | 109.241.*.* 20 sie 2018 10:08

    Szkoda że musiała się stać tragedia aby takie kontrolę zostały przeprowadzone :((

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. zator #2559142 | 83.15.*.* 20 sie 2018 09:38

    nie odwiedzam z rodziną takich miejsc. wyciąganie pieniędzy za ryzykowne "zabawy" i patrzenie na wytatuowanych meneli z obsługi na kacu

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)