Opieka uroginekologiczna na europejskim poziomie

2018-07-12 09:02:02(ost. akt: 2018-07-12 09:33:04)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Szpital Miejski w Olsztynie zakupił nowy sprzęt, który pomoże m.in. pacjentkom ze schorzeniami uroginekologicznymi. O małoinwazyjnych metodach operacyjnych mówi prof. Marcin Jóźwik, koordynator Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa Miejskiego Szpitala Zespolonego.
— Klinika Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa przeprowadza innowacyjne zabiegi laparoskopowe, a ostatnio wzbogaciła się o nowy sprzęt. Jaki?
— Są to dwa nowoczesne instrumenty służące do zaawansowanych operacji laparoskopowych. Dyrekcja Szpitala zdecydowała się na zakup za kilkadziesiąt tysięcy złotych najwyższej klasy urządzeń niemieckiej firmy: manipulatora macicznego oraz morcelatora. Dzięki tym instrumentom możemy znacznie rozszerzać nasze spektrum operacyjne. Manipulator umożliwia bezpieczne
i szybkie usuwanie macicy bez otwierania powłok brzusznych minimalnie inwazyjną drogą laparoskopową. Jest to szczególnie ważne w przypadku zaawansowanego obniżenia macicy, a także
u pacjentek onkologicznych, u których gojenie się rany brzucha może być utrudnione podczas dalszej terapii nowotworowej. Dzięki zastosowaniu laparoskopii rana pooperacyjna jest mniejsza, mniej boli, goi się szybciej, a blizny są niemal niewidoczne. Z kolei drugie urządzenie, morcelator, to instrument pozwalający na zmniejszenie wymiarów mięśniaków macicy i uniknięcie otwierania powłok brzusznych podczas wydobywania usuwanych tkanek. Dzięki temu pacjentki z Warmii i Mazur mogą uzyskać kompetentną opiekę na europejskim poziomie tu, w Olsztynie i nie muszą szukać pomocy w odległych miastach.

— W jakich zabiegach obecnie specjalizuje się Klinika?
— Dziś Miejski Szpital Zespolony w Olsztynie dysponuje wyposażeniem umożliwiającym wykonywanie pełnego spektrum operacji minimalnie inwazyjnych. Chirurgia małoinwazyjna szczególnie dobrze sprawdza się w ginekologii. Ten rodzaj zabiegów skraca pooperacyjny pobyt w szpitalu, wiąże się też z mniejszymi dolegliwościami bólowymi i pozwala chorym szybciej wracać do zdrowia. Istnieją dowody naukowe potwierdzające lepsze efekty po operacjach laparoskopowych, niż po operacjach z otwarciem powłok brzusznych. Dlatego też pacjentkom, które kwalifikują się do tego rodzaju operacji, najczęściej polecamy zabiegi minimalnie inwazyjne.

— Jakiego rodzaju schorzenia można operować taką metodą?
— Jest wykorzystywana w przypadku większości schorzeń ginekologicznych, a szczególnie do usuwania torbieli, mięśniaków, zabiegów usunięcia macicy, a nawet do usuwania węzłów chłonnych podczas operacji onkologicznych. Warto dodać, że do operacji minimalnie inwazyjnych stosuje się znieczulenie ogólne pacjentów — nie odczuwają oni żadnego bólu. Na początku zabiegu wypełnia się jamę brzuszną dwutlenkiem węgla, który unosi powłoki brzuszne i umożliwia dostęp do narządów wewnętrznych, a potem przez 5-milimetrowe nacięcia wprowadza się cienkie narzędzia chirurgiczne. Tylko w przypadku niektórych, bardzo otyłych pacjentek ta metoda nie jest polecana, ponieważ wypełnienie jamy brzusznej gazem może utrudniać im oddychanie podczas operacji. To jedno z niewielu ograniczeń, wynikające z opieki śródoperacyjnej powodujące, że metoda nie będzie polecana wszystkim chorym. Jednak należy podkreślić, że każdej pacjentce leczenie dobierane jest indywidualnie. W Klinice Ginekologii zawsze staramy się zaproponować metodę, która będzie najbardziej optymalna. Warto wspomnieć, że metody chirurgii laparoskopowej można z powodzeniem stosować u pacjentek w starszym wieku – zaawansowany wiek nie powinien być powodem niepodejmowania leczenia, ani przedłużania cierpienia. Po pierwsze wiele tych pacjentek ma dobrze uregulowane nadciśnienie tętnicze oraz pracę serca, z drugiej strony w naszym zespole pracują doświadczeni anestezjolodzy, więc zdarza się nam przeprowadzać całkowite znieczulenie nawet u pacjentek ponad 100-letnich. I to nie przesada, bo z takimi chorymi spotkamy się w naszej praktyce coraz częściej. Poziom życia społeczeństwa poprawia się, ludzie żyją dłużej. Rozumiemy to w Szpitalu Miejskim w Olsztynie i staramy się wychodzić tym potrzebom naprzeciw. Trzeba przekazać pacjentkom, że operujemy osoby w każdym wieku. I nie warto bezczynnie czekać na poprawę, która sama raczej nie nastąpi. Lepiej po poradę zgłosić się do swego ginekologa lub lekarza pierwszego kontaktu. Ten może wskazać odpowiednią metodę leczenia, w tym chirurgię małoinwazyjną, skierować na konsultację.

— Czy chirurgia małoinwazyjna może mieć również zastosowanie w leczeniu wysiłkowego nietrzymania moczu?
— Postęp technologiczny umożliwia obecnie przeprowadzanie nowatorskich operacji uroginekologicznych. Laparoskopię stosujemy w uroginekologii coraz częściej. Obecnie wiemy, że wiele chorób, które jeszcze dziesięć czy piętnaście lat temu były nieuleczalne, dziś można już wyleczyć, także metodami małoinwazyjnymi. Ocenia się, że w przypadku wysiłkowego nietrzymania moczu obecnie stosowane metody leczenia przynoszą pozytywne efekty nawet u 95 procent pacjentek. To ogromny postęp, nieczęsto obserwowany w innych specjalnościach. Przez lata w Polsce schorzenia związane z nietrzymaniem moczu to był temat tabu. Na szczęście to się zmienia, coraz częściej mówi się o tych problemach otwarcie i bardzo ważna jest tu rola mediów. Trzeba rozpowszechniać wiedzę na ten temat, bo według statystyk co trzecia kobieta cierpi na obniżenie narządów miednicy mniejszej lub właśnie na nietrzymanie moczu. Jest ich w sumie więcej niż tych, które chorują na cukrzycę lub depresję. Pacjentki z tym schorzeniem nie powinny poddawać się, izolować, bądź do końca życia korzystać z pieluchomajtek. Nie można skazywać się na cierpienie. Należy poszukiwać pomocy medycznej, skonsultować się ze swoim ginekologiem, który skieruje pacjentki do wyspecjalizowanego ośrodka. Leczenie operacyjne często jest konieczne i jest bardzo skuteczne. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie każda pacjentka potrzebuje operacji, a prawie każdej można pomóc.

— Do Miejskiego Szpitala Zespolonego przyjeżdżają pacjentki w ciąży z całego województwa, które wybierają tutejszy oddział położniczy.
— Tutaj łączą się tematy naszej rozmowy. Najczęstszym powodem obniżenia narządów miednicy mniejszej czy nietrzymania moczu jest przebyty trudny poród drogami natury. W związku z tym w Miejskim Szpitalu Zespolonym proponujemy nowoczesne położnictwo oparte na międzynarodowych zaleceniach i dowodach naukowych, które spełnia standardy europejskie. Wiemy, jak prowadzić poród, by ograniczać powikłania, ponadto, po porodzie kobiety mają zapewnioną kompleksową opiekę.

— Na oddziale są pod opieką nie tylko położniczą i neonatologiczną, ale mogą również skorzystać z porad dietetyczek.
— Tak, od niedawna dietetyczki pomagają ustalić właściwą dietę po porodzie oraz taką, którą będą mogły kontynuować w czasie karmienia piersią. Wprowadziliśmy też dodatkowe posiłki. Są częstsze, ale o mniejszych objętościach, co jest zalecane w przypadku, kiedy kobiety chcą szybko wrócić do swojej masy ciała sprzed porodu. Pacjentki korzystają u nas z porad wykwalifikowanego doradcy laktacyjnego. Zależy nam, by poród w naszym Szpitalu budził jak najlepsze wspomnienia. Dlatego każda mama otrzymuje od szpitala prezent — wyprawkę i czapeczkę dla malucha – cały czas pracujemy nad tym, by pacjentki miały zapewniony komfort i odpowiednią opiekę na wysokim poziomie.


Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tom #2535396 | 145.237.*.* 13 lip 2018 06:53

    Czym tu się chwalić. Organizacja w szpitalu jest beznadziejna. Komunikacja jeszcze gorsza. Poprawcie podstawy funkcjonowania jednostki.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. piguła #2535125 | 185.220.*.* 12 lip 2018 16:19

    To juz klinikę zrobili z odziału ? Czy to jest coś zwiazanego z sławetnym UWM ? Bo jeżel tak to pewnie pójdzie to w przybytek dydaktyczny a pacjentki posłużą za kukły treningowe do badań i ćwiczeń studentom, też takim których ściagaja do Olsztyna z bardzo "dziwnych" krajów. Oby to nie była prawda.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Edyta #2535101 | 88.156.*.* 12 lip 2018 15:45

      Super sprzęt czy nowoczesne sale chorych to nie wszystko. Lekarze (zwłaszcza młodzi))! Więcej empatii...

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Gaba #2535074 | 5.172.*.* 12 lip 2018 14:57

      ...a ja mam same dobre wspomnienia z porodówki w miejskim szpitalu. Nowa sala porodowa i sala na, której leżałam i bardzo dobre jedzenie. Pozdrawiam super położne!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    3. ela #2534983 | 213.184.*.* 12 lip 2018 11:56

      No prawie się popłakałam ze wzruszenia. pan lekarz tylko zapomniał dodać że najbliższy termin jaki może zaproponować to rok 2020.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (11)