Każdy sołtys może być super

2017-03-01 13:11:31(ost. akt: 2017-03-03 20:31:41)

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

Tylko do piątku 3 marca można głosować na najlepszych sołtysów w województwie. Sołtysi cieszą się, że ktoś docenia ich pracę. Dziś publikujemy rankingi Top 10 kandydatów, którzy mieli wczoraj najwięcej głosów w regionie i powiecie olsztyńskim.
Grzegorz Ziółkowski, sołtys Wielkich Bałówek w gminie Kurzętnik zamyka stawkę TOP 10 w rankingu regionalnym. To niewątpliwie duży sukces i wyróżnienie, bo... — ...taki wynik zawsze cieszy — mówi. — I jest na pewno dodatkową motywacją do dalszej pracy.

— Cechy idealnego sołtysa? Pracowitość, sumienność, prawdomówność — wylicza Grzegorz Ziółkowski. — Bo u mnie słowo jest najważniejsze. Jeśli coś komuś obiecam, muszę to zrobić.
— A co w Wielkich Bałówkach należy zrobić?
— Priorytet jest jeden: drogi. Nasze są gruntowe, więc musimy je cały czas utwardzać.
W działaniach na rzecz wsi pana Grzegorza wspiera rodzina. Jak mówi, zawsze może na nią liczyć. — Bez rodziny nic by się nie udało — przyznaje.
— Zdarzają się chwile zwątpienia? — pytam.
— Czasami są gorsze momenty, ale właśnie wtedy rodzina okazuje swoje wsparcie.

Sołtys współpracuje też z miejscowym kołem gospodyń wiejskich. — Wszyscy sobie tutaj pomagamy — zapewnia. — A 10. miejsce w regionie motywuje mnie do dalszych działań.

Podobnie jest u Arkadiusza Krezymona, który w powiecie olsztyńskim zajmuje 6. miejsce. Sołtys Dąbrówki Wielkiej cieszy się z wyniku. — To oznacza, że ludzie popierają moje działania. Oczywiście to dodatkowa motywacja.
A nie zawsze, zdaniem Arkadiusza Krezymona, docenia się pracę sołtysów.
— Z roku na rok jest więcej obowiązków, rosną wymagania — mówi. — A wszystkiego naprawdę zrobić się nie da.
— Brakuje i pieniędzy i czasu?
— Sołtys musi poświęcać swój czas — mówi Arkadiusz Krezymon. — Cierpi na tym często rodzina, bo wielokrotnie nie ma nas w domu. Czasem ludzie tego nie widzą. Moi mieszkańcy są naprawdę fajni, ale znam takich sołtysów, którzy w swoich inicjatywach odbijają się od ściany, bo społeczność nie chce z nimi współpracować.
— A jakimi cechami powinien się odznaczać SuperSołtys?
— Każdy sołtys jest super.
— A Dąbrówka Wielka? Co trzeba tutaj zrobić?
— Wieś się rozwija — mówi sołtys. — Dwa lata temu doprowadzili do nas asfalt. Idziemy za ciosem. Poprawiamy infrastrukturę. Zarówno we wsi, jak i wokół.
Według danych z wczoraj w rankingu wojewódzkim na prowadzeniu był Jerzy Głowacki, sołtys Frygnowa (gmina Grunwald).

Głosowanie w naszym plebiscycie na Supersołtysa 2017 potrwa do 3 marca do godz. 23.59. Listę kandydatów znajdziecie państwo również na stronach tygodników regionalnych. Na kandydatów głosujemy, wysyłając sms-y. Koszt jednego to 1,23 zł z VAT.

Państwa głosami wybierzemy Supersołtysów danych powiatów, a sołtys, który otrzyma najwięcej głosów w regionie otrzyma tytuł Supersołtysa 2017 województwa.

Paweł Jaszczanin