Shannon oddał celtycką krew

2015-09-01 08:34:58(ost. akt: 2015-09-01 13:39:31)

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

Wczoraj (31.08) w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie krew popłynęła w celtyckim rytmie! Centrum odwiedzili bowiem Maria i Marcin Rumińscy z zespołu Shannon, ambasadorzy 5. edycji Gazetowego Klubu Dawców Krwi.
Chociaż oboje bardzo chcieli oddać krew, niestety udało się to tylko Marcinowi. Jednak nie jest to koniec ich wsparcia dla RCKiK. Jak zapowiadają, na pewno będą namawiać innych do tej szlachetnej formy pomocy.

— Choć przeszłam wszystkie badania, okazało się, że mam za słaby układ żył i jest problem z wkłuciem — wyjaśnia Maria Rumińska. — Niestety nie mogę bezpośrednio swoją krwią wspomóc potrzebujących, ale na pewno będę przekonywać innych do honorowego krwiodawstwa. Tego leku jest bardzo mało, musimy zadbać o to, żeby zapasy krwi były większe — dodaje.

Marcin Rumiński, podobnie jak Maria, po raz pierwszy spróbował honorowo oddać krew. Tym razem się udało. — Bardzo dobrze się czuję, ukłucie nie jest w ogóle bolesne — zapewnił podczas oddawania krwi. — Wielu ludziom wydaje się, że jest to bardzo inwazyjny zabieg albo że mogą się czymś zarazić. A to naprawdę nic strasznego ani niebezpiecznego — dodał.

— Dlatego jeśli ktoś może oddać krew, to prawda jest taka, że nie ma się co zastanawiać. Po prostu warto to zrobić — podkreśliła Maria Rumińska.
Tego dnia wszyscy chętni oprócz wspólnego oddawania krwi z muzykami mogli liczyć także na wspólne zdjęcia i autografy.
Oprócz muzyków centrum odwiedził także Sebastian Kijewski. Jak stwierdził, choć nie lubi samego zabiegu oddawania krwi, to jednak stara się wspierać centrum w trudnym, wakacyjnym okresie.

— Już niedługo dawców pewnie będzie więcej, ale wiadomo, że każda kropla krwi jest na wagę złota — mówił. — Staram się też przekonywać moich znajomych do honorowego krwiodawstwa, jednak większość z nich wykręca się strachem przed igłami. Sam zabieg jest bezbolesny, wystarczy odwrócić głowę, a najgorsze, co może spotkać dawcę, to ewentualny siniak — dodał.

Jedną z osób, które postanowiły się przełamać była Malwina Sojko. — Za miesiąc zaczynam kolejny rok studiów, pomyślałam sobie, że warto będzie przedtem zrobić coś dobrego, a to najprostsza forma pomocy. Teraz widzę też, że to nic okropnego — stwierdziła.

Akcja Marii i Marcina nie była jednak ostatnią prowadzoną przez naszych ambasadorów tego lata. Już za dwa dni odbędzie się wielki finał 5. edycji Gazetowego Klubu Dawców Krwi, podczas którego krew oddadzą artyści z Teatrzyku Piosenki Satyrycznej „Czyści Jak Łza”. Wszystkich chętnych do ofiarowania tego cennego leku zapraszamy w środę (2 września) o godz. 9 do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie.

Jeśli ty także chcesz zdążyć zostać naszym klubowiczem, wystarczy zgłosić się do centrum krwiodawstwa w Olsztynie, oddać krew i zgodzić się na zdjęcie, które opublikujemy w „Gazecie Olsztyńskiej”. Wszystkich chętnych zapraszamy do RCKiK w Olsztynie, ul. Malborska 2, tel. 89 526 01 56. Obecnie wspiera nas już 258 klubowiczów.

Ewelina Zdancewicz

Źródło: Gazeta Olsztyńska