Zostań Dziewczyną Lata "Gazety Olsztyńskiej". Przygoda, która odmieni Twoje życie

— Kiedy rok temu brałam udział w konkursie, nie spodziewałam się wygranej. To było dla mnie duże zaskoczenie — mówi Sandra Przygodzka, ubiegłoroczna zwyciężczyni plebiscytu Dziewczyny Lata „Gazety Olsztyńskiej”. Zgłosiła się pod wpływem impulsu. — Zobaczyłam ogłoszenie w Gazecie i pomyślałam sobie, dlaczego nie? Wysłałam zdjęcie i czekałam. Miesiąc później zostałam Dziewczyną Lata — wspomina.

To taka nasza domowa tradycja
Teraz kolejne dziewczyny mogą pójść w ślady Sandry i wziąć udział w naszym plebiscycie. Wystarczy wysłać swoje zdjęcie na adres plebiscyty@gazetaolsztynska.pl. Kandydatki muszą mieć od 18 do 30 lat, a do zgłoszenia należy dołączyć oświadczenie: Mam ukończone 18 lat i wyrażam zgodę na publikację wizerunku i danych osobowych, również w wydawanym przez organizatora kalendarzu, oraz akceptuję postanowienia regulaminu. Zgłoszenie musi też oczywiście zawierać imię i nazwisko kandydatki oraz adres, datę urodzenia i numer telefonu.

Na zgłoszenia czekamy do 22 sierpnia do godziny 23.59. Dziewczyna Lata 2014 otrzyma w nagrodę sesję fotograficzną i nagrodę niespodziankę. Sponsorem sesji dla zwyciężczyni jest Milsztof (milsztof.pl).

Jako jedna z pierwszych zgłosiła się 19-letnia Barbara Banaszyk z Olsztyna: — Można powiedzieć, że w naszym domu to pewna tradycja rodzinna. W ubiegłych latach moja siostra brała udział w konkursie, teraz ja postanowiłam spróbować. Może akurat się uda?

— Warto wziąć udział w plebiscycie, ponieważ emocje, które się przeżywa podczas ogłoszenia wyników, są niezapomniane. Dla mnie to było wspaniałe uczucie — twierdzi Sandra Przygodzka. — Zresztą która kobieta nie poczułaby się wyjątkowo, kiedy jej uroda jest doceniona?

W życiu trzeba wszystkiego spróbować
Czy warto wziąć udział w naszym plebiscycie? Olsztynianki, które o to zapytaliśmy, nie miały wątpliwości, że tak.

— Zgłoszenie się i poddanie publicznej ocenie wymaga odwagi, jednak dzięki wygranej można zyskać pewność swojej atrakcyjności — uważa Agnieszka Janicka.

— Nawet jeśli dziewczyna ma jakieś kompleksy, powinna wziąć udział w plebiscycie. W przełamaniu się może pomóc znalezienie w sobie jakiejś indywidualnej, ładnej cechy, którą mogłaby eksponować — radzi Natalia Jankowska.
A Elżbieta Warcaba dodaje: — Podziwiam dziewczyny, które zgłosiły się do konkursu. Wszystkie jesteśmy ładne, tylko nie wszystkie pewne siebie. Dlatego też krępujemy się, gdy przychodzi do udziału w plebiscytach.
— Trzeba mieć dużo odwagi, żeby być rozpoznawalnym. A właśnie z tym wiąże się wygrana w plebiscycie — uważa Paulina Nowosadko.

— W życiu trzeba próbować różnych rzeczy. Przygody są różne, a udział w plebiscycie jest ekscytującą przygodą. Taką, która może odmienić wasze życie — zachęca Ewa Wachowskich, trzecia wicemiss świata oraz Miss Polski 1992.