Pomyśleliśmy, żeby zacząć od siebie i postanowiliśmy posprzątać naszą wieś

2020-02-02 12:00:00(ost. akt: 2020-01-31 11:49:20)
Ferie zimowe dla większości dzieci i młodzieży to czas odpoczynku, błogiego lenistwa, grania na komputerze, oglądania telewizji. Nie dla Marcina, Maćka i Kacpra z Mazuchówki (gmina Wydminy), którzy zakasali rękawy, sprzątają swoją wieś i jej okolicę.
Na co dzień stanowią małą grupę kumpli, więc i sprzątać postanowili razem. Pomysł był przemyślany.
— Tsunami śmieci nas zalewa — twierdzi trzynastoletni Maciej Strzałko.
— Głównie chodzi o globalne ocieplenie, o to, co dzieje się na świecie, zmiany klimatyczne, upały, problem w Australii — tłumaczy jego piętnastoletni kolega Marcin Machul. — Pomyśleliśmy, żeby zacząć od siebie i postanowiliśmy posprzątać wieś i okolicę. Może to coś pomoże, choć trochę...


Chłopcy wiedzieli, że śmieci w okolicy jest mnóstwo. Marcin przygotował mapę i we wtorek 21 stycznia po godzinie 8 ruszyli w teren. Najpierw zebrali odpady przy boisku w Mazuchówce, następnie udali się w okolicę miejscowego sklepu, by powędrować w stronę Wydmin.
— Śmieci było bardzo dużo, najwięcej w rowach — mówią chłopcy. — Głównie puszki, plastiki, butelki, folie, różne szkło, metale — wyliczają.


Mieszkańcy, widząc sprzątającą młodzież, dopytywali, czy to działania w ramach jakiejś kary, czy wykonują je odpłatnie. Niejeden zdziwił się, że to w ramach "czynu społecznego", z nieprzymuszonej woli i chęci dołożenia swojej cegiełki, począwszy od podstaw, do sprzątnięcia świata. Dwie panie przyłączyły się nawet, pomogły.
Pani Sylwia, mama Marcina, zasponsorowała worki, rękawiczki, zakupiła kije, gwoździe i sąsiad zrobił z nich przyrządy, które ułatwiają podnoszenie śmieci.

Chłopcy planowali jeszcze sprzątnięcie pobliskiego wzgórza (tzw. Góry Miszkiela), okolic pobliskiego lasu i drugiej strony swojej niemałej wcale wsi. Tak, by wszędzie było czysto.
— Sprzątając natrafiliśmy na jakieś dzikie śmietnisko, chcielibyśmy je uporządkować — mówi Marcin. — Ale jeszcze nie wiemy, czy nie jest to teren prywatny.

Chłopcy postanowili sprzątać przez całe ferie. Wyposażeni są w specjalny zeszyt z mapą wioski, by wiedzieć, gdzie zostawili pełne worki. Wracając do punktu, gdzie składają śmieci, zbierają kolejno wszystkie. Chodzą z wózkiem, na którym mieści się 5-6 worków.
Na internetowym komunikatorze mieszkańcy Mazuchówki mają swoją grupę.
— Napisałam o akcji i poprosiłam każdego, kto jest w stanie, by w miarę możliwości odbierał od chłopców worki — mówi Maria Joka, sołtys Mazuchówki. — Mieszkańcy zachowali się naprawdę wspaniale, nie zabrakło osób, które faktycznie zabierały śmieci do swoich przydomowych śmietników. Pan wójt obiecał natomiast zorganizować odbiór tych, które zostały złożone w okolicy świetlicy wiejskiej. Ogrom śmieci nas nieco przeraził, ale akcja chłopaków bardzo pozytywnie zaskoczyła.

Mamy chłopaków nie kryją dumy ze swoich synów.
— Zaskoczyło mnie, że jako młodzi chłopcy nie grają na komputerach, nie siedzą z telefonami, tylko w ferie wyszli i zaczęli sprzątać — mówi mama Marcina, śmiejąc się, że chłopak czasem w domu śniadania nie zdąży zjeść, a biegnie do porządkowania okolicy.
— Dzięki Bogu, zajęli się czymś pożytecznym — mówi pani Kasia, mama Maćka i Kacpra. — Śniegu nie ma, więc lepszego zajęcia wymyślić by się nie dało.
Pierwszego dnia chłopcy sprzątali najdłużej od 8 do ok 13 i po obiedzie, do późnego popołudnia. Nie czują się mocno zmęczeni, a gdy któryś narzeka na brak chęci, pozostali go motywują.


To pierwsza taka samodzielna akcja Marcina, Maćka i Kacpra. Wcześniej, jeśli podejmowali się podobnych działań, to wyłącznie w ramach szkolnych akcji.
Chłopcy, ich mamy i pani sołtys są zgodni co do tego, że nie tylko mieszkańcy, ale i turyści zostawiają w ich wsi ogrom śmieci, czasem całymi reklamówkami. I jest to problem, z którym niełatwo się uporać.
— Śmietników jest mało — zauważa Marcin. — Szczególnie między Mazuchówką a Wydminami.

Chłopcy mówią, że poza śmietnikami brakuje też oświetlenia na trasie do Wydmin i... pięciu słupków przydrożnych.
Być może nie zdają sobie sprawy, że ich akcja niesie ogromne przesłanie dla innych. Dorosłych powinien zawstydzić fakt, że sprzątają po nim dzieci, a młodzież, że robią to ich koledzy. Może chłopcy swoim czynem uświadomią innym, jak duży jest problem, a ich działania sprawią, że jednak ktoś pomyśli dwa razy zanim wrzuci śmieci do rowu i papier po batonie, puszkę, czy butelkę jednak doniesie do śmietnika.


Radosław Król, wójt gminy Wydminy
— Jestem zafascynowany postawą i całą akcją chłopaków. To, co robią, jest godne największej pochwały. Napiszę listy z podziękowaniami do szkół, w których się uczą, żeby mogli tam zapunktować. Postanowiłem też podziękować chłopcom osobiście i zabrać ich do kina w Ełku jeszcze w te ferie. Wybiorą seans, kupimy popcorn, obejrzymy film, chciałbym, żeby miło spędzili dzień.

Tekst i fot. Zuzanna Ołdakowska

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. milik #2879420 | 83.9.*.* 3 mar 2020 22:56

    Świetna postawa młodych ludzi. Postawa wójta raczej zabawna. Siebie i popcorn jako nagrodę zaproponował. Gdyby tak wójt osobiście dołączył do tego sprzątania - to rozumiem: wspólnie sprzatali, razem do kina pojadą. Ale w tej sytuacji- dziwne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. rolnik #2874173 | 37.47.*.* 23 lut 2020 12:37

    Przykład dla innych a w szczególności tam gdzie są już kierownicy świetlic.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Super #2861519 | 83.137.*.* 3 lut 2020 22:59

    Miło czytać takie informacje i komentarze. Super. Dzięki takim testom odzyskuje wiarę w ludzi. Zazwyczaj wszędzie pełno mowy nienawiści i interesownosci.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. kev #2861123 | 178.36.*.* 3 lut 2020 10:25

    Brawo! Wielkie gratulacje, fantastyczna postawa. Cieszę się także z tego, że mojego żadnego śmiecia tam nie ma i nigdy nie będzie - po prostu nie śmiecę po krzakach. Szacun dla chłopaków, wstyd i hańba dla śmiecących.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  5. PZ #2860843 | 188.147.*.* 2 lut 2020 18:02

    No i to jest wiadomosc! Szanuje Was na max chlopaki. To jest pierwszy artykuł opisujący inicjatywę który nie jest sponsorowany.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (8)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5