Bezmyślni i niebezpieczni...
2019-02-28 12:00:00(ost. akt: 2019-02-27 22:54:04)
Właściciel jednej z posesji w miejscowości Olędry powiadomił policję o zniszczeniu ogrodzenia. Po przejrzeniu zapisu monitoringu okazało, że w ogrodzenie wjechało Audi 80, które natychmiast odjechało z miejsca zdarzenia.
W sobotę po godz. 5:00 właściciel jednej z posesji w miejscowości Olędry w gm. Wielbark powiadomił oficera dyżurnego szczycieńskiej jednostki o zniszczeniu ogrodzenia. Po przejrzeniu zapisu monitoringu okazało, że po godz. 23:00 w ogrodzenie wjechało Audi 80, które natychmiast odjechało z miejsca zdarzenia.
Zgłaszający przekazał policjantom swoje podejrzenia dotyczące kierowcy pojazdu. Po udaniu się do miejsca zamieszkania wskazanego sprawcy policjanci uzyskali informację, że nie ma go w domu i najprawdopodobniej przebywa u kolegi. Funkcjonariusze policji pojechali we wskazane miejsce, gdzie faktycznie na posesji stało zaparkowane Audi 80 ze zbitym reflektorem. W mieszkaniu znajdował się mężczyzna wskazany przez właściciela zniszczonego ogrodzenia. 21-letni mieszkaniec gminy Wielbark miał prawie promil alkoholu w organizmie. Przyznał się, że uderzył w ogrodzenie w Olędrach, jednakże przestraszył się konsekwencji i odjechał z miejsca zdarzenia.
Mężczyzna został zatrzymany i jak tylko wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Z kolei w niedzielę około godz. 10:35 w Wielbarku policjanci ruchu drogowego zostali wezwani do zdarzenia drogowego. Na ul. Mickiewicza kierowca VW Polo podczas wykonywania manewru cofania z drogi gruntowej na drogę asfaltową nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu Audi w wyniku czego doszło do zderzenia. Na szczęście nikomu nic złego się nie stało, nie była wymagana pomoc medyczna. W wyniku sprawdzania stanu trzeźwości uczestników zdarzenia okazało się, że 38-letni kierowca VW Polo miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu, kierowca drugiego pojazdu był trzeźwy. Mieszkaniec gminy Wielbark został zatrzymany i usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. 38-latek przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia.
Bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna sprawa. Dlatego ważne jest abyśmy wszyscy odpowiedzialnie reagowali na to, czego jesteśmy świadkami. Dotyczy to m.in. sytuacji kiedy widzimy nietrzeźwego kierowcę za kierownicą lub pieszego, który pod wpływem alkoholu stwarza zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Jeden – nawet anonimowy – telefon lub uniemożliwienie dalszej drogi nietrzeźwemu kierowcy, może mieć wpływ na to, że czyjeś zdrowie lub nawet życie zostanie uchronione.
Wypity alkohol - nawet w niewielkiej ilości - prowadzi do zaburzenia percepcji wzrokowej, ogranicza pole widzenia oraz powoduje błędną ocenę odległości i szybkości – to powinien wiedzieć każdy kierowca. Niestety, wciąż zdarzają się kierujący, którzy nie stosują się do powyższej zasady oraz wielu innych zasad ruchu drogowego i swoim bezmyślnym zachowaniem narażają życie innych osób na poważne niebezpieczeństwo.
W 2018 roku policjanci na Warmii i Mazurach interweniowali wobec ponad 2 500 nietrzeźwych kierowców – czyli takich, którzy w trakcie kontroli drogowej mieli ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Z tego grona 98 kierowców było sprawcami wypadków drogowych. Prawie 4 000 osób wsiadło za kierownicę będąc w stanie po użyciu alkoholu (do 0,5 promila alkoholu w organizmie).
Na szczęście coraz więcej osób reaguje bardzo odpowiedzialnie widząc nietrzeźwego pieszego na drodze lub pijanego kierowcę za kierownicą. Postawa takich osób jest godna pochwały i naśladowania. To ludzie, którzy nie godzą się na obecność pijanych kierowców na drogach i na zagrożenie bezpieczeństwa jakie generują dla siebie i innych uczestników ruchu. Pamiętajmy jednak też o tym, by chcąc ująć nietrzeźwego kierowcę nie być „szeryfem”, który bohatersko naraża swoje życie. Widząc nietrzeźwego kierowcę najpierw powiadommy o tym policjantów, a dopiero później – jeżeli możemy to zrobić w sposób bezpieczny – spróbujmy bezpośrednio uniemożliwić dalszą jazdę takiej osobie.
Niestety nietrzeźwi, a co za tym idzie bezmyślni i niebezpieczni kierowcy na naszych drogach wciąż stanowią zagrożenie. Jednak policjanci nie ustają w walce z nimi i nie mają wobec nich żadnej taryfy ulgowej. Cieszy to, że grono sprzymierzeńców w tej walce ciągle rośnie.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez