Karolina Lizer wyśpiewała nową płytę - autorski krążek Onyks

2023-01-09 10:20:29(ost. akt: 2023-01-07 10:23:27)

Autor zdjęcia: arch. prywatne Karoliny Lizer

Jej duszę i folkową wrażliwość, podobnie jak talent dostrzec można w autorskich piosenkach, które wyśpiewuje w rodzinnym domu na Mazurach oraz na wielkich scenach muzycznych. Karolina Lizer to kompozytorka, autorka tekstów, która wyjątkowo interpretuje poezję, a jej koncerty są niezwykłym doświadczeniem dla wrażliwych słuchaczy.
Pochodząca z mazurskiego Stręgielka (powiat węgorzewski) Karolina Lizer ma na swoim koncie wiele sukcesów w konkursach wokalnych, jest laureatką trzech nagród koncertu Premier na 59 KFPP w Opolu 2022, gdzie piosenka „Czysta woda” zdobyła Nagrodę Publiczności im. Karola Musiała, Nagrodę Jury oraz Nagrodę ZAiKS za najlepszy tekst (Tomasza Kordeusza). Od 2021 roku współpracuje z grupą znakomitych muzyków, z którą występuje pod nazwą Karolina Lizer i jej Folk Orkiestra. Karolina Lizer wydała dwie autorskie płyty: „Lśniąca. Łąkowe historie…” oraz „Onyks”. Premiera tej ostatniej odbyła się pod koniec listopada. Aktualnie artystka z Mazur promuje krążek podczas koncertów w całym kraju. Onyks to kamień symbolizujący siłę i moc, przynosi duchową inspirację i jasność umysłu, uwalnia od przeszłości, przyciąga szczęście i pomyślny los. Taka jest nowa płyta?

Fot. arch. prywatne Karoliny Lizer

- Zdecydowanie tak! Nowa płyta jest moim aktem odwagi, uporu, wytrwałości i radości życia jaką ze sobą niosę i staram się pielęgnować. Płyta ta powstawała ponad rok, jednakże czerwcowe premiery wywarły na moje samopoczucie, pewność siebie i postawę i spojrzenie na świat na tyle duży wpływ, że odbiło się to także na płycie – opowiada Karolina Lizer. - Piosenki są - jak to zwykle u mnie - z tekstami poetyckimi nawiązującymi do problematyki egzystencji, duchowości, zgody z naturą. Przybrane jednak w tej nowej odsłonie już nie w melancholijne melodie, a raczej skoczne i bujające rytmy zachęcające do tańca i do czerpania z życia garściami. Chciałabym, aby ta płyta dawała jej słuchaczom chęć do działania, podniesienia się z fotela, depresji czy zwykłego lenistwa i działania dla siebie i dla otaczającego świata.

„Onyks” jest wynikiem muzycznych poszukiwań i wielomiesięcznej pracy nad utworami Karoliny Lizer oraz muzyków Folk Orkiestry. Album zawiera 13 pieśni inspirowanych tradycyjną muzyką ludową oraz muzyką polskich mniejszości narodowych i etnicznych. Łączy tradycje wielu narodów oraz słowiańskie korzenie w wielobarwne nuty. W utworach słychać także wpływy muzyki z innych stron świata takich jak Argentyna, Francja czy nawet z krajów arabskich.
- Onyks to płyta która nie posiada jednego gatunku czy nurtu muzycznego. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że jest to tzw barwny ptak, który każde pióro ma zupełnie inne, a jednak razem tworzą jedną spójną całość! W jednym małym krążku zapraszam cały świat do mojego świata, jednocześnie świat ten wypływa z niej w mojej interpretacji – wyjaśnia artystka.

Fot. arch. prywatne Karoliny Lizer

Artystka, dla której Mazury są magicznym miejscem, w swojej twórczości sięga do mazurskich korzeni. To jej ukłon w stronę najpiękniejszych słowiańskich folkowych melodii i rodzinnych stron. Na płycie pojawił się utwór pt. „Mazurska”, do którego sama napisała tekst i muzykę. Jak twierdzi Karolina Lizer, „nigdzie nie ma takiego nieba jak mazurskie i takich gwiazd. Nigdzie nie ma takich sierpniowych mgieł o wschodzie słońca jak na naszych mazurskich polach”.

- Nie urodziłam się na Mazurach, jednak jak miałam 6 miesięcy, to już moje małe nóżki i małe rączki mogły poczuć mazurskie trawy na łąkach i potaplać się w mazurskich wodach. Jest to dla mnie bardzo ważne miejsce, na pewno jest to moje miejsce na ziemi. Zwiedziłam trochę zagranicznych miejsc, uznawanych też za te najpiękniejsze na ziemi i pomimo zachwytu nigdy to nie było to, co jest tutaj u nas. U mnie na wsi – w Stręgielku - jest jeziorko białe, ukryte w lesie, otoczone drzewami, gdzie zawsze jest cisza, tafla wody bardzo często jest nienaruszona, bardzo często nie da się nad nim spotkać nikogo, czasem sąsiada, który wybudował na nim most, czasem jakieś leśne zwierzęta – przyznaje z nostalgią Karolina Lizer. - To miejsce ocieka magią, wygląda jak z bajki czy z filmu, wydaje się wręcz nierealne. To jest to moje ukochane miejsce, to jeziorko, ten mostek, ta cisza i widok ważek fruwających dookoła i skaczących po wodzie nartników.

Fot. arch. prywatne Karoliny Lizer

Artystka od kilku tygodni promuje nową płytę „Onyks”, która dofinansowana jest ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Muzyczny ślad”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. Karolina Lizer zachęca do słuchania muzyki, która w jej duszy gra, którą wyśpiewuje z wrodzoną sobie wrażliwością i potrafi dzielić się swoim talentem, bo jak mówi „zawsze jest dobry czas, aby sprawić sobie lub bliskim muzyczny prezent”.
Renata Szczepanik

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5