Dawne Prusy w okiennych ramach Danuty Sewruk

Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Węgorzewie zaprasza na wernisaż malarstwa lokalnej artystki Danuty Sewruk. Spotkanie z malarką odbędzie się 24 lutego o godz. 17. Pochodząca z małej wsi Rubcowo w Puszczy Augustowskiej artystka swoje korzenie zapuściła w Węgorzewie w roku 1992 zakładając tu rodzinę i realizując swoje artystyczne pasje. Zajmuje się malarstwem sztalugowym od 18 lat malując farbami olejnymi. Fascynuje ją m.in. mazurska wieś z czasów dziewiętnastego wieku oraz zabytki i miejskie krajobrazy.

- Obrazy inspirowane są widokówkami historycznymi z XIX i XX wieku – mówi Danuta Sewruk, autorka wystawy. – Bardzo lubię tkaninę z tamtego okresu. Farbami olejnymi utrwalam przeszłość. Moje obrazy wielu osobom kojarzą się z beztroskim dzieciństwem. Malarstwo ze starych widokówek to moja pasja. Chęć stworzenia tych malowideł w okiennych ramach powstała dzięki mojemu mężowi, Robertowi. To on poprosił mnie o namalowanie obrazu miasta Angerburg do jego kolekcji pamiątek i widokówek z dawnego Angerburga, dzisiejszego Węgorzewa.

Danuta Sewruk, dla której twórczość malarska jest odskocznią od zgiełku dnia codziennego, pracy zawodowej, a malarstwo stało się hobby, którym żyje i się pasjonuje, nie wyobraża sobie świata bez malarstwa. Natomiast wernisaże i wystawy motywują artystkę do tworzenia kolejnych prac.

- Liczne prace artystki oprócz dawnego Węgorzewa przedstawiają również historyczną architekturę Mrągowa, Lidzbarka Warmińskiego, Olsztyna – informują organizatorzy wystawy. - Umieszczone w oryginalny sposób w okiennych ramach obrazy są więc poniekąd oknami, przez które oglądamy historyczną, niestety przeważnie już nieistniejącą, zabudowę miast byłych Prus Wschodnich. Zapełniając swoje płótna, autorka myślała o zbliżającej się rocznicy 450-lecia ukochanego Węgorzewa, dlatego to nasze miasto dominuje w jej twórczości.

Przez malowanie artystka poszukuje piękna, harmonii i radości życia. Jest samoukiem. Wychowała się blisko natury i dlatego, jak twierdzi, wrażliwość do wsi i przyrody ma zakorzenioną od dziecka. Obrazy są kolorystyczną odpowiedzią na rzeczywistość przyrody i najwrażliwszym zapisem jej osobowości.

– Ciesze się, gdy ludzie widzą to, co z głębi mego serca maluję na płótnie – dodaje Danuta Sewruk. – Przypominam im lata dzieciństwa. I to jest piękne. Każdy może spełnić swoje marzenia, jeśli się bardzo postara.
Renata Szczepanik