Węgorzewskie żaki na międzynarodowym turnieju w Wilnie

Nasz zespół wspólnie z kibicami-rodzicami został zakwaterowany w hotelu Ecotel, gdzie miał bardzo dobre warunki. W turnieju wzięło udział 16 zespołów z Litwy, Białorusi, Łotwy i Polski. Nasza Vęgoria była jedynym zespołem z Polski. W pierwszym meczu nasi chłopcy pokonali łotewski JDFS Alberts 4:3. Mecz był bardzo emocjonujący. Nasi przeciwnicy pierwsi objęli prowadzenie, później Vęgoria doszła do głosu i prowadziliśmy już 3:1. Rywalom udało się doprowadzić do remisu. W końcówce meczu nasi piłkarze strzelili zwycięską bramkę. W drugim spotkaniu naszym rywalem był bardzo dobry zespół BFA. Nasi piłkarze zagrali bardzo dobrze taktycznie. Wspaniale spisał się nasz bramkarz, a Vęgoria wygrała 3:0. W ostatnim meczu fazy grupowej Vęgoria pokonała najsłabszy zespół naszej grupy Gelezinis Vilkas 6:0. Nasz zespół posiadał zdecydowaną przewagę i mógł strzelić jeszcze więcej bramek. Ekipa z Węgorzewa z kompletem zwycięstw oczywiście zajęła I miejsce w grupie.

W półfinale naszym przeciwnikiem okazał się bardzo silny zespół FK Mińsk, który jak się później okazało został zwycięzcą całego turnieju. Chłopcy z Białorusi fizycznie przewyższali naszych zawodników. Bardzo ostro i agresywnie grający Białorusini objęli prowadzenie 2:0. W jednym ze starć jeden z najlepszych naszych zawodników Ksawery Solarczyk doznał poważnego urazu jak się później okazało złamania kości przedramienia. Nasz piłkarz został odwieziony do miejscowego szpitala. Wydarzenie to odbiło się na naszych zawodnikach. Chłopcy bardzo przeżywali całą sytuację i niektórzy z nich grali ze łzami w oczach i nie potrafili do końca skupić się na grze. Mimo tego chłopakom udało się zdobyć bramkę kontaktową na 2:1 po pięknym strzale przewrotką Bartka Bondziula.

Mieliśmy jeszcze swoje sytuacje. Piłka trafiała w słupek i w poprzeczkę. W jednej z sytuacji obrońca wybił piłkę z pustej już bramki. Ostatecznie nie udało się nam doprowadzić do remisu a przeciwnicy zdobyli bramkę na 3:1, po której nasz zespół nie był wstanie się już podnieść i cały mecz przegraliśmy 5:1. Jednak nie wynik tego meczu był tego wieczora najważniejszy. Wszyscy czekaliśmy na informacje dotyczące zdrowia Ksawerego. Kiedy okazało się, że jest potrzebne leczenie operacyjne dzięki fantastycznej reakcji pozostałych rodziców oraz władz Vęgorii udało się skontaktować ze szpitalem w Białymstoku, który podjął się przeprowadzenia operacji. Szybko zorganizowano transport i Ksawery po pożegnaniu się z kolegami odjechał z rodzicami do szpitala. Nasi piłkarze zdecydowali, że zagrają mecz o 3 miejsce jak to nazwali „dla Ksawerego”. Mecz odbywał się w samo południe lokalnego czasu. Naszym przeciwnikiem był miejscowy zespół FK Granitas. Wszyscy nasi piłkarze mieli na brzuchach napisane imię swojego poszkodowanego kolegi.

Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla osłabionej Vęgorii. Po strzale Tomka Walaszczyka objęliśmy prowadzenie 1:0 i byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. W drugiej połowie ciągle stwarzaliśmy sobie sytuacje, których jednak nie udało się zamienić na bramki. Natomiast przeciwnicy zdobyli w końcówce 2 bramki i to oni cieszyli się z zajęcia 3 miejsca. Wszystkie nasze mecze toczyły się przy ogłuszającym dopingu naszych wspaniale zorganizowanych kibiców, którzy zachowywali się wzorowo, co zostało zauważone przez organizatorów imprezy. Warto dodać, że przygotowany został specjalny śpiewnik kibica Vegorii. Wszyscy nasi zawodnicy zostali nagrodzeni pamiątkowymi medalami a piękną statuetkę dla najlepszegp bramkarza turnieju otrzymał Franek Wasiak.

Wyjazd był perfekcyjnie zorganizowany a podczas podróży i pobytu w Wilnie nasza grupa była jedną wielką piłkarską rodziną. Wielkie słowa podziękowania należą się naszemu kierowcy-Kamilowi Hałuszko, który okazał się być kompetentnym przewodnikiem po Wilnie oraz pokazał wspaniałe przyjacielskie podejście do naszych młodych zawodników. Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich piłkarzy za wspaniałe reprezentowanie naszego miasta, klubu oraz naszego kraju, dla wszystkich rodziców za pomoc i stworzenie fantastycznej atmosfery, dla naszych sponsorów oraz dla wszystkich, którzy pomogli w organizacji wyjazdu.

Skład Vęgorii: Adrian Gaiński, Bartek Bondziul, Tomek Walaszczyk, Kasawery Solarczyk, Wojtek Jankojć, Jakub Gąsiorowski, Julek Gierkowski, Maciej Stańko, Maciej Michalczewski, Wiktor Grzanka, Szymon Łukaszewicz, Wojciech Wantuch, Kacper Workun, Franek Wasiak, Dominik Narewski, Antek Demski, Oskar Girwidz. Trener: Robert Kun.
(Robert Kun/CWKS Vęgoria Węgorzewo)

Czytaj e-wydanie ">kliknij