Lekarz leczy polem elektromagnetycznym

2009-12-26 00:00:00

Waldemar Szwejkowski, lekarz ze Szczytna, jako pierwszy na świecie użył magnetostymulacji do leczenia wzroku w stwardnieniu rozsianym. W swoim gabinecie stosuje wiele niekonwencjonalnych technik leczenia. Co więcej, w swojej pracy odnosi sukcesy.

Alternatywne metody lecznicze zdobywają w Europie coraz większe grono zwolenników. Obecnie medycyna niekonwencjonalna znacznie szerzej dokumentowana jest w środowisku naukowym. W Szczytnie jednym ze specjalistów takiego lecznictwa jest dr Waldemar Szwejkowski, okulista, irydolog, chirurg i homeopata. Postanowiliśmy złożyć mu wizytę i dowiedzieć się nieco więcej o metodach, które stosuje w swoim gabinecie.

- Człowiek od zawsze był zafascynowany nowymi metodami leczenia, szczególnie tymi skutecznymi. Wszystko zaczęło się piętnaście lat temu, kiedy pojechałem na kurs irydologii. Potem nastąpił łańcuch zdarzeń w postaci kwalifikowanych kursów akupunktury, medycyny bioinformacyjnej, chińskiej i hinduskiej. Zetknąłem się z magnetostymulacją i tym zajmuję się już siedem lat - mówi Waldemar Szwejkowski.

Pierwsi na świecie

Magnetostymulacja polega na przekazywaniu do organizmu sygnałów pola elektromagnetycznego. System składa się z urządzenia sterującego, kilku rodzajów mat oraz sztabki 4K. Działa ona na organizm zmiennym polem magnetycznym, elektrycznym, promieniowaniem podczerwonym, a także drganiami mechanicznymi. Nasz organizm potrzebuje właśnie takich bodźców, by mogła następować jego samoobrona i samoleczenie. Magnetostymulacja działa przeciwbólowo, poprawia krążenie, reguluje proces przemiany materii.

- To właśnie na polu magnetostymulacji mogę pochwalić się największymi wynikami. Jako pierwsi na świecie użyliśmy tej metody do leczenia wzroku w stwardnieniu rozsianym. Owoce naszej pracy przedstawiliśmy już na dwóch międzynarodowych konferencjach naukowych, między innymi we Florencji - mówi lekarz. - Magnetostymulacje łączę z ziołolecznictwem. Mamy ponad dwadzieścia autorskich mieszanek ziołowych, które wspomagają terapię z polem elektromagnetycznym - dodaje.

Pole wokół ciała

Według badań naukowych pulsujące pole magnetyczne wpływa na właściwości komórkowe naszego organizmu. Stymuluje jego energetykę. Każda aktywność naszego organizmu pozostawia po sobie ślad w polu energetycznym. Wszystkie narządy tworzą wokół nas coś na wzór elementarnej siatki złożonej z określonych sekwencji energetycznych. Przewodzą one energię na poziom komórkowy. Istnienie takiego pola udowodnił rosyjski naukowiec dr Konstantin Korotkov, który zarejestrował je za pomocą specjalnej kamery GDV.

- Magnetostymulację można stosować właściwie do wszystkich chorób. Posiadamy różne programy: oczyszczające układ nerwowy lub wspomagające procesy myślowe. Ponadto łączymy to wszystko ze światoterapią za pomocą światła o polaryzacji kołowej. W tej chwili mamy grupy osób z Olsztyna, Gorzowa i Białegostoku , które leczymy ze stwardnienia rozsianego oraz neuro-boreliozy - informuje Waldemar Szwejkowski.

Jakub Babicki
j.babicki@gazetaolsztynska.pl

Co sądzisz o niekonwencjonalnych metodach leczenia? Wypowiedz się!
Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B