Nie jest jeszcze znana przyczyna pożaru, w którym zginął sędzia Przemysław Jagosz
2022-01-26 19:06:58(ost. akt: 2022-01-26 19:13:08)
Przyczyny i okoliczności pożaru, do którego doszło w 17 grudnia 2021 roku w Warchałach, a w którym zginął olsztyński sędzia, nie są wciąż znane. Prokuratura czeka jeszcze na opinię biegłego.
Do tej tragedii doszło w nocy w piątek 17 grudnia 2021 roku w domu letniskowym w Warchałach w gminie Jedwabno. Strażacy przez kilka godzin brali w akcji gaszenia pożaru, jednak budynek spłonął doszczętnie. Na posesji zaparkowany był samochód na olsztyńskiej rejestracji. Podczas działań w środku budynku strażacy znaleźli zwłoki. Okazało się, że w pożarze zginął 52-letni Przemysław Jagosz, sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Sędzia Przemysław Jagosz karierę zawodową rozpoczął w 1993 roku jako etatowy aplikant sądowy w Sądzie Rejonowym w Olsztynie. W latach 1995 -1997 był asesorem pełniącym obowiązki sędziego Sądu Rejonowego w Kętrzynie, a także sędziego Sądu Rejonowego w Olsztynie. W 1997 r. został powołany na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego w Olsztynie, a w czerwcu 2001 roku na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Olsztynie. Aż do śmierci Przemysław Jagosz orzekał w I Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Po zakończeniu czynności gaśniczych przeprowadzono oględziny miejsca pożaru z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Przesłuchano również świadków.
Zapytaliśmy w olsztyńskiej prokuraturze, czy są już znane przyczyny oraz okoliczności pożaru.
Zapytaliśmy w olsztyńskiej prokuraturze, czy są już znane przyczyny oraz okoliczności pożaru.
— Jeszcze nie ustalono konkretnej przyczyny pożaru w miejscowości Warchały, oczekuje się w tej sprawie jeszcze na opinię biegłego — informuje Krzysztof Stodolny rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. — Z przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, iż zgon najprawdopodobniej nastąpił w wyniku zatrucia tlenkiem węgla, przy czym w tym zakresie będzie oczekiwać się na wyniki badań z pobranych i przekazanych próbek biologicznych. Natomiast nie ujawniono obrażeń zewnętrznych, które by wskazywały na udział osób trzecich.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez