Wojna domowa dla SKS. Omulew, Wałpusza i Gieksa bez punktu

Jedyna nasza załoga w klasie okręgowej, Omulew Wielbark, wciąż bez choćby punktu w sezonie 2021/2022. W inauguracyjnej kolejce wielbarczan pokonała w Gołdapi miejscowa Rominta (2:0). 14 sierpnia żółto-czarni gościli natomiast u siebie beniaminka — Ronę 03 Ełk.

Rywale wyszli na prowadzenie tuż przed przerwą (44' Kacper Sylwisty), na co gospodarze odpowiedzieli w 53. minucie bramką Mateusza Abramczyka. Niestety ostatnie słowo należało tego dnia do snajpera Ełku, Piotra Lipińskiego, który ustalił ostateczny rezultat na 1:2.

Szczebel ligowy niżej SKS Szczytno podjęło u siebie sąsiadów z Wałpuszy 07 Jesionowiec. I nie okazali się przesadnie gościnni. Wygrali aż 4:0, co było zasługą goli zdobytych przez Igora Nurkowskiego (17'), Dominika Olszewskiego (34'), Grzegorza Kozickiego (36') i Piotra Burakiewicza.

Podobnie jak w "ZeroSiódemce", o drugim meczu a-klasowego sezonu będą chcieli szybko zapomnieć gracze GKS Szczytno. Podopieczni trenera Pawła Pietrzaka dali się rozstrzelać na wyjeździe brygadzie KS 2010 Wrzesina. Przeciwnicy na listę strzelców wpisali się aż 6-krotnie, na co "Gieksa" zdołała odpowiedzieć tylko raz. W 88. minucie, w jednej z ostatnich akcji meczu, honor szczytnian uratował Jakub Sosnowski.