Ukradł z marketu alkohol, chipsy, kabanosy i … makrelę
2021-08-17 08:36:02(ost. akt: 2021-08-17 08:49:00)
25-letni mieszkaniec Szczytna, który chciał wynieść ze sklepu skradziony alkohol, chipsy, kabanosy i makrelę o łącznej wartości 145 zł wdał się w szarpaninę z pracownicami supermarketu.
25-letni mieszkaniec Szczytna niebawem stanie przed sądem, aby wytłumaczyć się ze swojego zachowania. Otóż w miniony tygodniu (10.08.21r.) tuż przed godziną 14:00 mężczyzna wszedł do jednej z galerii położonej na terenie miasta. Następnie udał się do marketu, gdzie zrobił zakupy. Do torby włożył dwie butelki alkoholu, chipsy, kabanosy i makrelę o łącznej wartości 145 złotych. 25-latek nie miał jednak zamiaru zapłacić za wybrane przez siebie produkty. Zamiast podejść do kasy, od razu ruszył w kierunku wyjścia. Całe zajście obserwowały pracownice sklepu, które ruszyły za im.
Mężczyzna nie chciał jednak oddać skradzionego towaru i wdał się z nimi w szarpaninę. W ferworze walki upuścił torbę z „zakupami” doprowadzając do zniszczenia części produktów, po czym uciekł. Na szczęście dzielnym pracownicom nic się nie stało. O zaistniałym fakcie powiadomiły miejscowych policjantów i złożył stosowane zawiadomienie.
Szczycieńscy kryminalni zabezpieczyli nagrania sklepowego monitoringu, które ułatwiły im dotarcie do sprawcy. 25-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, do której tylko częściowo się przyznał. Teraz o dalszym jego losie zadecyduje już sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara od roku nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez