Wymówka na przepaloną żarówkę nie zadziałała

Wczoraj (15.06.21r.) tuż przed godziną 02:00 funkcjonariusze z referatu patrolowo – interwencyjnego zwrócili uwagę na kierowcę pojazdu marki Opel Insignia, który gwałtownie zjechał na parking przy ulicy Polskiej w Szczytnie. Mundurowi postanowili zainteresować się kierowcą i zapytać czy nie potrzebuje on jakiejś pomocy. 21-letni mieszkaniec Biskupca w rozmowie z mundurowymi nerwowo oświadczył, że przepaliła mu się żarówka, dlatego zjechał na parking, aby ją wymienić. Funkcjonariusze nie stwierdzili jednak, aby pojazd w jakimkolwiek stopniu był niesprawny. Mając podejrzenie, że kierowca Insigni chce coś przed nimi ukryć, zweryfikowali oni jego dane w policyjnych systemach informatycznych.

Okazało się, że mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. Dodatkowo pojazd którym się poruszał nie posiadał aktualnych badań technicznych i polisy ubezpieczeniowej.

W związku z powyższym mundurowi zakazali mężczyźnie dalszej jazdy. Mieszkaniec Biskupca postanowił na miejsce interwencji wezwać lawetę, która przetransportowała go do domu. Dodatkowo 21-latek za prowadzenie Opla bez uprawnień został ukarany przez szczycieńskich policjantów mandatem karnym. Mężczyzna stracił również dowód rejestracyjny, a o niedopełnionym przez niego obowiązku zawarcia polisy OC, funkcjonariusze poinformowali Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.