Kierowcy z promilami wyeliminowani w czasie świąt na drogach naszego powiatu

W sobotę (03.04.21r.) tuż przed godziną 08:00 w miejscowości Narajty w gminie Pasym, funkcjonariusze z referatu ruchu drogowego szczycieńskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę pojazdu marki Opel Astra. Mężczyzna zwrócił uwagę mundurowych, gdyż po pierwsze poruszał się w obszarze zabudowanym z nadmierną prędkością, a po drugie posiadał dwie różne tablice rejestracyjne. W trakcie kontroli okazało się, że za kierownicą siedział 29-letni mieszkaniec gminy Jedwabno. Jak sam oświadczył ”zamontował dwa różne wyróżniki pojazdu, gdyż nie chciał rzucać się w oczy”. To jednak nie jedyne przewinienia, których dopuścił się 29-latek. Jechał on bez wymaganych przepisami pasów bezpieczeństwa, a jego samochód nie posiadał przeglądu technicznego. Ponadto, kierowca przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, „wydmuchał” 0,5 promila. Natomiast w trakcie weryfikacji danych mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych mundurowi ustalili, że 29-latek posiada aktywny sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.

Natomiast w niedzielę (07.04.21r.) o godz. 05:30 szczycieńscy policjanci na ulicy Niepodległości wyeliminowali z ruchu kierowcę pojazdu marki Audi A4. Zatrzymany do kontroli drogowej 21-letni mieszkaniec gminy Szczytno przewoził w pojeździe troje pasażerów w wieku 28, 28 i 46-lat. Mundurowi od razu wyczuli od mężczyzna silną woń alkoholu. Okazało się, że miał on w organizmie blisko 2 promile. Funkcjonariusze zatrzymali 21-latkowi prawo jazdy i przekazali go pod piekę rodzinne. Audi natomiast zostało holowane na policyjny parking.

Również w „Lany Poniedziałek” (05.04.21r.) tuż przed godziną 08:00 na ulicy Chopina w Szczytnie, funkcjonariusze z referatu patrolowo – interwencyjnego ujawnili kolejnego kierowcę, którego styl jazdy jednoznacznie wskazywał na to, że może on znajdować się pod działaniem alkoholu. Przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. 44-letni kierowca Audi miał w organizmie ponad 0,5 promila. Również i on musiał pożegnać się ze swoim prawo jazdy i trafił pod opiekę najbliższych.