Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko trzem mieszkańcom Wielbarka

2021-04-01 19:04:39(ost. akt: 2021-04-01 19:18:17)

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Pewien 22-latek z Wielbarka chcąc uniknąć kontroli drogowej porzucił pożyczonego Golfa w lesie. Następnie zadzwonił do właściciela, aby ten go stamtąd odebrał. Mężczyzna zaniepokojony tą sytuacją poprosił dwóch innych kolegów, aby z im pojechali. 24 i 28-latek zostali zatrzymani, bo jak się okazało kierowca był pod wpływem narkotyków, a 28-latek posiadał przy sobie amfetaminę. Długo wolnością nie nacieszył się też 22-latek, który po tym jak nie zatrzymał się do kontroli, próbował się ukryć.
Przypomnijmy: 30 sierpnia 2020r. na trasie Kucbork – Wielbark funkcjonariusze z referatu ruchu drogowego szczycieńskiej komendy zauważyli kierującego pojazdem marki Golf, który na ich widok gwałtownie przyśpieszył. Policjanci mając podejrzenie, że kierowca chce uniknąć kontroli postanowili zweryfikować jego dane. Pomimo wydania przez mundurowych polecenie do zatrzymania się, kierujący zaczął uciekać, po czym na jednej z leśnych ścieżek w okolicach miejscowości Kucbork porzucił pojazd. Następnie, jak ustalili szczycieńscy śledczy, 22-letni mieszkaniec Wielbarka, zadzwonił do właściciela Golfa z informacją, że pozostawił jego samochód w lesie i poprosił, aby ten go odebrał. Mężczyzna zabrał ze sobą dwóch innych znajomych. 24-latek wsiadł za kierownicę Audi, a jego 28-letni kolega zajął miejsce pasażera. Gdy dotarli na miejsce nie zauważyli, że szczycieńscy mundurowi wykonują czynności procesowe w związku z popełnionym przez 22-latka przestępstwem niezatrzymania się do kontroli drogowej.

Okazało się, że 24-latek przyjechał na miejsce zdarzenia samochodem, pomimo tego, że był pod działaniem narkotyków. Natomiast jego o cztery lata starszy kolega posiadał przy sobie amfetaminę. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do szczycieńskiej komendy. Mundurowi ustalili również, kto kierował pojazdem marki Golf. 22-latek, chociaż próbował się ukryć przed konsekwencjami swojego czyny, to nie uniknął odpowiedzialności za popełnione przestępstwo.

Teraz cała trójka stanie przed sądem. Szczycieńscy śledczy zebrali już materiał dowodowy, który pozwolił na zakończenie ich sprawy aktem oskarżenia.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5