Ukradł kosiarkę, grozi mu do 5 lat
2017-05-16 08:27:25(ost. akt: 2017-05-16 07:30:17)
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 34-latkowi ze Szczytna, który w piątek, 12 maja z garażu sąsiada, ukradł kosiarkę o wartości dwóch tysięcy złotych. Pies tropiący ze szczycieńskiej komendy, złapał ślad jaki pozostawił mężczyzna i doprowadził funkcjonariuszy na teren niedaleko położonej posesji. Dalsza praca należała już do policjantów. W wyniku przeszukania pomieszczeń szczycieńscy stróże prawa odzyskali skradzione mienie, zaś nietrzeźwego właściciela pomieszczeń zatrzymano.
W miniony piątek we wczesnych godzinach rannych, oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki Policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że z garażu na terenie posesji na jednym z osiedli domów jednorodzinnych w Szczytnie, skradziono kosiarkę mechaniczną o wartości dwóch tysięcy złotych. Na miejsce został natychmiast skierowany patrol oraz przewodnik psa policyjnego wraz ze swoim podopiecznym. Jak się okazało pies tropiący bardzo szybko złapał ślad, który zaprowadził funkcjonariuszy do położonej kilka domów dalej posesji. W wyniku przeszukania pomieszczeń należących do sąsiada zgłaszającego z tej samej ulicy, szczycieńscy stróże prawa odzyskali skradzione mienie. Policjanci zatrzymali 34-letniego właściciela posesji, który przyznał, że to on wyniósł z garażu sąsiada kosiarkę. W chwili zatrzymania 34-latek był nietrzeźwy, w organizmie miał prawie promil alkoholu. Wczoraj po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez