Tenisiści nawet zimą nie odpoczywają
2017-02-24 19:07:29(ost. akt: 2017-02-24 19:12:21)
Stało się już zwyczajem, że członkowie Tenis Clubu Szczytno na koniec sezonu halowego w tenisie ziemnym organizują mecz pomiędzy Szczytnem, a Wielbarkiem. W niedzielę, 18 lutego, w hali sportowej w Wielbarku odbyło się spotkanie tych dwóch drużyn. Rozegrano osiem pojedynków w ciągu siedmiu godzin trwania meczu. Sportowe zmagania zakończyły się wygraną drużyny ze Szczytna. Mecze rozgrywano do ośmiu wygranych gemów.
Drużyna ze Szczytna wystąpiła w składzie: Anna Mocarska-Gierach, Marian Radziszewski, Janusz Bil, Jerzy Tyczyński, Andrzej Folga i Witold Mocarski. Przeciwnicy z Wielbarka zagrali w składzie: Mirosław Smoliński, Ryszard Dąbkowski, Zbigniew Ostasz, Maciej Zalewski, Edward Studziński i Wojciech Studziński.
— Ogromne podziękowania należą się naszemu koledze Ryszardowi Dąbkowskiemu, który doskonale zorganizował spotkanie oraz całą oprawę. Dziękujemy również wójtowi Gminy Wielbark Grzegorzowi Zapadce za bezpłatne udostępnienie sali – mówią tenisiści.
Termin kolejnych zmagań tenisowych został wyznaczony na 6 marca w Szczytnie, ponieważ wielbarscy tenisiści "domagają się" rewanżu.
— Tenis sprzyja zdrowiu, utrzymaniu sprawności, a przede wszystkim dostarcza przyjemności płynących z rywalizacji i towarzyskich spotkań — mówi Witold Mocarski, prezes Tenis Clubu w Szczytnie. — Tenis jest sportem dla każdego, w każdym wieku, na każdym poziomie zaawansowania. Raz zdobyta umiejętność pozostaje już do końca. A im więcej się umie, tym częściej chce się grać — zapewnia.
— Ogromne podziękowania należą się naszemu koledze Ryszardowi Dąbkowskiemu, który doskonale zorganizował spotkanie oraz całą oprawę. Dziękujemy również wójtowi Gminy Wielbark Grzegorzowi Zapadce za bezpłatne udostępnienie sali – mówią tenisiści.
Termin kolejnych zmagań tenisowych został wyznaczony na 6 marca w Szczytnie, ponieważ wielbarscy tenisiści "domagają się" rewanżu.
— Tenis sprzyja zdrowiu, utrzymaniu sprawności, a przede wszystkim dostarcza przyjemności płynących z rywalizacji i towarzyskich spotkań — mówi Witold Mocarski, prezes Tenis Clubu w Szczytnie. — Tenis jest sportem dla każdego, w każdym wieku, na każdym poziomie zaawansowania. Raz zdobyta umiejętność pozostaje już do końca. A im więcej się umie, tym częściej chce się grać — zapewnia.
Czytaj e-wydanie
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez