Potrącił Tomka i zostawił go na pewną śmierć
2016-05-14 12:18:34(ost. akt: 2016-05-14 12:23:43)
W środę (11 maja) rano w przydrożnym rowie na trasie Szczytno - Olszyny znaleziono ciało młodego mężczyzny. Na policję zadzwonił kierowca jadący tą drogą. Obrażenia na ciele ofiary wyraźnie wskazują na potrącenie. Kierowca, który potrącił mężczyznę, nie udzielił mu pomocy i zbiegł z miejsca wypadku. 27-letni Tomek zmarł. Sprawca śmiertelnego potrącenia jest poszukiwany przez policję.
Tragedia wydarzyła się prawdopodobnie w nocy lub wczesnym rankiem. Jej sprawca nie zatrzymał się. Odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy ofierze. 27-letni Tomek z Jerutek został znaleziony martwy w przydrożnym rowie.
— Czy kogoś, kto zostawia rannego na pewną śmierć można określić mianem człowieka? — pytają mieszkańcy Jerutek. — To bestia... Człowiek zatrzyma się nawet jak potrąci zwierzę. Brak nam słów... Tomek często jeździł „na stopa”. Niestety, tym razem nie dotarł do celu — mówią z żalem.
— Czy kogoś, kto zostawia rannego na pewną śmierć można określić mianem człowieka? — pytają mieszkańcy Jerutek. — To bestia... Człowiek zatrzyma się nawet jak potrąci zwierzę. Brak nam słów... Tomek często jeździł „na stopa”. Niestety, tym razem nie dotarł do celu — mówią z żalem.
Potrącił i nie udzielił pomocy
Policja została zaalarmowana przez kierowcę jadącego drogą Szczytno - Olszyny w środę o godzinie 6. rano. Leżącego na poboczu mężczyznę zauważył przejeżdżający tamtędy kierowca tira na białostockiej rejestracji. Niestety, mężczyzna już nie żył. Na miejsce zdarzenia został wysłany patrol policji, pogotowie ratunkowe i prokurator. Policjanci ustalili, że 27-latek z Jerutek został potrącony przez samochód. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku nie udzielając pomocy oraz nie powiadamiając odpowiednich służb, pozostawił mężczyznę na pewną śmierć.
— Przejeżdżałem tą trasą po szóstej rano — opowiada kierowca, który zatrzymał się, aby pomóc. — Stał tam już na awaryjnych światłach tir, a jego kierowca dzwonił właśnie na policję. Myślałem, że to on kogoś potrącił. Jednak on tylko zauważył ciało leżące w rowie. Podeszliśmy do leżącego ciała, mężczyzna nie żył. Zauważyłem, że to młody człowiek około 30-tu lat. Leżał twarzą do ziemi. Ubrany był w kurtkę. Pomyślałem, że musiał iść późnym wieczorem albo rano, bo wtedy jest znacznie chłodniej. Nie miał na sobie żadnej kamizelki odblaskowej ani jasnych ubrań, które w ciemnościach można byłoby z daleka zauważyć. Być może to nie była wina kierującego, ale to, że nie udzielił mu pomocy i pozostawił na miejscu wypadku to już okrucieństwo. To, co jeszcze mnie zaskoczyło, to to, że przejeżdżało wiele samochodów, ale nikt nie zatrzymał się i nie zainteresował czy potrzebna jest jakaś pomoc. „Znieczulica” panuje w naszym społeczeństwie — dodaje.
Inna osoba, która widziała ciało wspomina o jego „dziwnym ułożeniu”. — Osoba, która zostaje potrącona nie leży w pozycji równej, a to ciało wyglądało tak, jakby ktoś je ułożył — mówi mężczyzna, który wiele lat jeździł jako zawodowy kierowca.
Policja została zaalarmowana przez kierowcę jadącego drogą Szczytno - Olszyny w środę o godzinie 6. rano. Leżącego na poboczu mężczyznę zauważył przejeżdżający tamtędy kierowca tira na białostockiej rejestracji. Niestety, mężczyzna już nie żył. Na miejsce zdarzenia został wysłany patrol policji, pogotowie ratunkowe i prokurator. Policjanci ustalili, że 27-latek z Jerutek został potrącony przez samochód. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku nie udzielając pomocy oraz nie powiadamiając odpowiednich służb, pozostawił mężczyznę na pewną śmierć.
— Przejeżdżałem tą trasą po szóstej rano — opowiada kierowca, który zatrzymał się, aby pomóc. — Stał tam już na awaryjnych światłach tir, a jego kierowca dzwonił właśnie na policję. Myślałem, że to on kogoś potrącił. Jednak on tylko zauważył ciało leżące w rowie. Podeszliśmy do leżącego ciała, mężczyzna nie żył. Zauważyłem, że to młody człowiek około 30-tu lat. Leżał twarzą do ziemi. Ubrany był w kurtkę. Pomyślałem, że musiał iść późnym wieczorem albo rano, bo wtedy jest znacznie chłodniej. Nie miał na sobie żadnej kamizelki odblaskowej ani jasnych ubrań, które w ciemnościach można byłoby z daleka zauważyć. Być może to nie była wina kierującego, ale to, że nie udzielił mu pomocy i pozostawił na miejscu wypadku to już okrucieństwo. To, co jeszcze mnie zaskoczyło, to to, że przejeżdżało wiele samochodów, ale nikt nie zatrzymał się i nie zainteresował czy potrzebna jest jakaś pomoc. „Znieczulica” panuje w naszym społeczeństwie — dodaje.
Inna osoba, która widziała ciało wspomina o jego „dziwnym ułożeniu”. — Osoba, która zostaje potrącona nie leży w pozycji równej, a to ciało wyglądało tak, jakby ktoś je ułożył — mówi mężczyzna, który wiele lat jeździł jako zawodowy kierowca.
Policja apeluje
— Jeżeli ktokolwiek coś widział przejeżdżając tą drogą, prosimy o informacje. Apelujemy również do właścicieli warsztatów samochodowych i mechaników o kontakt w przypadku, gdyby zgłosił się do nich ktoś z uszkodzonym samochodem — mówi podkom. Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. — Prosimy o zgłoszenia pod numer alarmowy policji (997) lub bezpośrednio do szczycieńskiej komendy (89-623-22-00) — dodaje rzecznik.
— Jeżeli ktokolwiek coś widział przejeżdżając tą drogą, prosimy o informacje. Apelujemy również do właścicieli warsztatów samochodowych i mechaników o kontakt w przypadku, gdyby zgłosił się do nich ktoś z uszkodzonym samochodem — mówi podkom. Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. — Prosimy o zgłoszenia pod numer alarmowy policji (997) lub bezpośrednio do szczycieńskiej komendy (89-623-22-00) — dodaje rzecznik.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ag #1994248 | 213.199.*.* 17 maj 2016 09:01
raczej wątpię ze go znajda no chyba ze naprawde ruszy kierowce sumienie
odpowiedz na ten komentarz
ktos #1993541 | 80.234.*.* 15 maj 2016 23:43
Znajdą go
odpowiedz na ten komentarz
ag #1993302 | 188.146.*.* 15 maj 2016 16:22
kierowca który potracił tomasza niech zgnije w wiezieniu zycze mu tego. Mam nadzieje ze ruszy go sumienie i sam sie zgłosi na policje. KIEROWCO ZGŁOS SIE NA POLICJI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Press #1993215 | 94.254.*.* 15 maj 2016 13:09
Genialny Lead...
odpowiedz na ten komentarz
mało to... #1993132 | 83.24.*.* 15 maj 2016 10:50
znam przypadek potrącenia osoby , tam w tamtym rejonie lata temu i do tej pory nie wiadomo kto ja potracił więcej szczegółów nie dam, bo po co?:( osoba na szczęście żyje, ale ma niepełnosprawność i jest na rencie.
odpowiedz na ten komentarz