Ciepły posiłek dla potrzebujących
2016-01-19 09:48:48(ost. akt: 2016-01-19 10:04:12)
Ruszyła kolejna edycja akcji Jedzenie Zamiast Bomb. Pierwsze wegetariańskie posiłki dla potrzebujących wydane zostały w niedzielę. – Tradycyjnie akcje odbywać się będą na dworcu kolejowym w Szczytnie o godz. 14 – mówią organizatorzy.
Każdej niedzieli, od godziny 14 na dworcu PKP można zjeść darmowy wegetariański posiłek. Taką akcję pomocową osobom biednym już po raz drugi proponowała grupa młodych mieszkańców Szczytna. – Widzimy wokół siebie wiele biedy, mamy nadzieję, że nasza inicjatywa pomoże ją złagodzić – mówią organizatorzy.
Sprawdzona formuła
Przypomnijmy, że Jedzenie Zamiast Bomb to społeczna inicjatywa polegająca na rozdawaniu ciepłych, wegańskich lub wegetariańskich posiłków ludziom potrzebującym. W Szczytnie organizowana była przed kilku laty, potem zarzucona i reaktywowana w minioną zimę. Odbyło się kilkanaście akcji - każda na dworcu PKP lub PKS. — Początkowo było niewielkie zainteresowanie, ale z akcji na akcję zjawiało się coraz więcej osób. To pokazuje, że wokół nas jest dużo biedy — mówią organizatorzy. — W ubiegłym roku przygotowywaliśmy m.in. wszelkiej maści zupy, fasolkę po bretońsku, czy gołąbki, a na deser, głównie za sprawą dobrych dusz nas wspierających, pożywne babeczki czy rogaliki. Głęboko wierzymy, że obiady smakowały, o czym mogą świadczyć częste prośby o dokładkę. Większość osób brało także jedzenie na wynos, dla swoich bliskich, którzy z różnych powodów nie mogli przyjść, bądź aby później mieć co zjeść. W tym roku chcemy także przeprowadzić zbiórkę ubrań i koców, które na pewno okażą się tym osobom przydatne, głęboko wierzymy, że osób chętnych do pomocy nie zabraknie — dodają.
Przypomnijmy, że Jedzenie Zamiast Bomb to społeczna inicjatywa polegająca na rozdawaniu ciepłych, wegańskich lub wegetariańskich posiłków ludziom potrzebującym. W Szczytnie organizowana była przed kilku laty, potem zarzucona i reaktywowana w minioną zimę. Odbyło się kilkanaście akcji - każda na dworcu PKP lub PKS. — Początkowo było niewielkie zainteresowanie, ale z akcji na akcję zjawiało się coraz więcej osób. To pokazuje, że wokół nas jest dużo biedy — mówią organizatorzy. — W ubiegłym roku przygotowywaliśmy m.in. wszelkiej maści zupy, fasolkę po bretońsku, czy gołąbki, a na deser, głównie za sprawą dobrych dusz nas wspierających, pożywne babeczki czy rogaliki. Głęboko wierzymy, że obiady smakowały, o czym mogą świadczyć częste prośby o dokładkę. Większość osób brało także jedzenie na wynos, dla swoich bliskich, którzy z różnych powodów nie mogli przyjść, bądź aby później mieć co zjeść. W tym roku chcemy także przeprowadzić zbiórkę ubrań i koców, które na pewno okażą się tym osobom przydatne, głęboko wierzymy, że osób chętnych do pomocy nie zabraknie — dodają.
Z myślą o ludziach i zwierzętach
Jaki jeszcze cel przyświeca organizatorom? – Dania są wegetariańskie lub wegańskie, ponieważ dbamy zarówno o dobro ludzi jak i zwierząt. Rozdając darmowe obiady, chcemy pokazać, że nakarmienie głodnych nie wymaga wielkich środków pieniężnych, ale przede wszystkim chęci. Pragniemy również zwrócić uwagę na to, że kiedy rząd wydaje miliardy na zbrojenia, w tym samym czasie podstawowe potrzeby obywateli są zaniedbywane — tłumaczą organizatorzy.
Jaki jeszcze cel przyświeca organizatorom? – Dania są wegetariańskie lub wegańskie, ponieważ dbamy zarówno o dobro ludzi jak i zwierząt. Rozdając darmowe obiady, chcemy pokazać, że nakarmienie głodnych nie wymaga wielkich środków pieniężnych, ale przede wszystkim chęci. Pragniemy również zwrócić uwagę na to, że kiedy rząd wydaje miliardy na zbrojenia, w tym samym czasie podstawowe potrzeby obywateli są zaniedbywane — tłumaczą organizatorzy.
Każdy może pomóc
— Działamy w grupie około sześcioosobowej. Pomóc nam może właściwie każdy, kto nie potrafi przejść obojętnie obok ludzkiej krzywdy, kto jest w stanie wyciągnąć pomocną dłoń do drugiego człowieka, bez względu na jego pochodzenie czy status społeczny. Można się z nami skontaktować poprzez nasz fanpage na Facebooku, pod adresem: https://www.facebook.com/fnbszczytno lub telefonicznie dzwoniąc pod numer 575740669 – mówią. – Jeżeli chodzi o pomoc materialną mile widziane są przede wszystkim talerzyki, miseczki oraz plastikowe sztućce, koce i odzież, o których wspominaliśmy, a także artykuły spożywcze jak kasze, fasole, makarony czy ryż, gdyż mają dłuższą datę ważności, warzywa zawsze kupujemy na bieżąco – dodają.
— Działamy w grupie około sześcioosobowej. Pomóc nam może właściwie każdy, kto nie potrafi przejść obojętnie obok ludzkiej krzywdy, kto jest w stanie wyciągnąć pomocną dłoń do drugiego człowieka, bez względu na jego pochodzenie czy status społeczny. Można się z nami skontaktować poprzez nasz fanpage na Facebooku, pod adresem: https://www.facebook.com/fnbszczytno lub telefonicznie dzwoniąc pod numer 575740669 – mówią. – Jeżeli chodzi o pomoc materialną mile widziane są przede wszystkim talerzyki, miseczki oraz plastikowe sztućce, koce i odzież, o których wspominaliśmy, a także artykuły spożywcze jak kasze, fasole, makarony czy ryż, gdyż mają dłuższą datę ważności, warzywa zawsze kupujemy na bieżąco – dodają.
Czytaj e-wydanie
![](https://m.wm.pl/gofiles/GOOL_01.jpg)
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)