Śmiertelny wypadek na DK 57. Kia picanto uderzyła w ciężarówkę

2015-04-30 16:31:18(ost. akt: 2015-04-30 21:49:46)

Autor zdjęcia: Materiały KPP w Szczytnie

Około godz. 15 na trasie Szczytno-Wielbark kia picanto zderzyła się z ciężarowym volvo. W wyniku wypadku śmierć poniósł kierowca samochodu osobowego. Droga była zablokowana prawie do godz. 22, policja wyznaczyła objazd.
Do zdarzenia doszło w czwartek (30.04) około godz. 15 na drodze krajowej nr 57 w pobliżu miejscowości Nowiny. Według wstępnych ustaleń policji, kobieta jadąca vw polo podczas wyprzedzania zajechała drogę kierowcy picanto, który zjechał na przeciwny pas i uderzył w ciężarowe volvo.

W wyniku zderzenia śmierć poniósł kierowca kii picanto, 59-letni mężczyzna. Na miejscu pracował technik kryminalistyki. Policjanci pod nadzorem prokuratora starali się ustalić dokładne przyczyny i okoliczności wypadku.

Policja wprowadziła objazd dla samochodów osobowych:
- od strony Wielbarka: Siódmak - Wólka Szczycieńska do Szczytna
- od strony: Szczytna - drogami gruntowymi

Przed godz. 20 na miejsce wypadku przyjechały holowniki. Utrudnienia w ruchu zakończyły się ok. godz. 21:45.

***

Według informacji podanych przez Punkt Informacji Drogowej GDDKiA, do groźnego wypadku doszło również w miejscowości Lubawa. Przed godziną 19 na skrzyżowaniu ulicy Toruńskiej z ulicą Wyzwolenia zderzyły się dwa samochody osobowe. Trzy osoby zostały ranne. Droga była zablokowana do godz. 20:30. Objazd wyznaczono ulicami miasta.

Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. M. #1728021 | 83.9.*.* 4 maj 2015 03:18

    No, gratulacje dla Pani z VW... Zabiła człowieka... Mam nadzieję, że zostanie odpowiednio ukarana za to, co zrobiła, oby jak najmniej takich "kierowców".

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  2. a ta pani co jechala #1727608 | 83.24.*.* 3 maj 2015 11:11

    to jakas nauczycielka?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  3. dlaczego #1727462 | 89.228.*.* 2 maj 2015 23:45

    To, jeśli wyprzedzającemu zdarzyło się błędnie ocenić sytuację, należy go przetrzymać na lewym pasie, w imię walki o szacunek na drogach? A może jednak ratować go przed zderzeniem? Paradoksalnie, gdyby kierowca Kii lekko zwolnił, żeby ratować wyprzedzającą, sam by się uratował.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. dlatego, #1727401 | 89.228.*.* 2 maj 2015 20:57

      że to wyprzedzający przed podjęciem takiego manewru ma ocenić, czy jest w stanie taki manewr wykonać bezpiecznie nie narażając innych użytkowników drogi, a skoro tak się zachował to należy domyślać się, że jest on normalnym "polskim jełopem drogowym" bez panie zmiłuj się. Nie zawsze jest czas na ocenę sytuacji, gdzie kto na kimś jakiś rycerz drogowy wymusza zachowanie może "wchodzić mu w rzyć" , gdyż sytuacja na drodze nie zawsze pozwala na takie uległe zachowania, ponieważ na drodze publiczne są też inni użytkownicy, których należy szanować. W związku z tym poruszając się po jezdniach, szanujmy się na drogach publicznych i nie zgadzajmi się z normalnymi jełopami drogowymi oraz szanujmy się wzajemnie by nie było jeszcze gorzej.

      odpowiedz na ten komentarz

    2. dlaczego #1727164 | 89.228.*.* 2 maj 2015 12:54

      Sama jestem kierowcą, i w sytuacjach, gdy wyprzedzający mnie jedzie na "czołówkę", przyhamowuję i robię miejsce, żeby miał się gdzie schować. Nie rozumiem, dlaczego kierowca Kii tego nie zrobił. Szkoda. Ocaliłby siebie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      Pokaż wszystkie komentarze (25)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5