Oblał 48-latkę substancją łatwopalną i podpalił. Kobieta trafiła do placówki medycznej w Warszawie

Do tego zdarzenia doszło w piątek 11 lipca w Wielbarku. W spotkaniu towarzyskim udział brało dwóch mężczyzn i kobieta. 48-latka zgłosiła dopiero w poniedziałek 14 lipca, że została podpalona przez swojego znajomego.

- Kobieta zgłosiła na numer alarmowy 112, że trzy dni wcześniej, znajomy ją podpalił - mówi Agata Manelska z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. - Na miejsce wysłany został patrol, który potwierdził, że 48-letnia mieszkanka Wielbarka posiada obrażenia. Kobietę śmigłowcem LPR przetransportowano do szpitala. Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy byli nietrzeźwi. Po wytrzeźwieniu 49-letni partner kobiety został przesłuchany i zwolniony.

- 41-letni Cezary R. został zatrzymany - informuje prokurator Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. - Podczas spotkania towarzyskiego, 41-latek najpierw groził podpaleniem 48-latce, a następnie oblał ją łatwopalną substancją i podpalił. Na szczęście była tam osoba trzecia i pomogła ugasić ubranie pokrzywdzonej. Niemniej jednak 48-latka doznała obrażeń ciała, ma poparzoną klatkę, piersiową, ramiona i nogę. Przebywa w placówce medycznej w Warszawie. Prokurator uznał, że podejrzany swoim zamiarem obejmował dokonanie zabójstwa pokrzywdzonej i taki zarzut został mu przedstawiony. 41-latek częściowo przyznał się do zarzutów, złożył wyjaśnienia. Prokurator wystosował do Sądu wniosek o 3-miesięczne aresztowanie. Śledztwo jest w toku.