Tragedia nad jeziorem Kalwa. Z jeziora wyłowiono ciało 35-latki

2025-05-27 11:54:54(ost. akt: 2025-05-27 12:23:27)
Strażacy odnaleźli ciało 35-letniej kobiety – dryfujące w trzcinowisku tuż przy brzegu

Strażacy odnaleźli ciało 35-letniej kobiety – dryfujące w trzcinowisku tuż przy brzegu

Autor zdjęcia: KPP w Szczytnie

Porzucone rzeczy na brzegu, godziny niepewności i dramatyczne zakończenie – w Pasymiu (powiat szczycieński) doszło do tragicznego wypadku nad jeziorem Kalwa. Odnaleziono ciało około 35-letniej kobiety.
Na brzegu jeziora przypadkowe osoby zauważyły porzucone ubrania, torebkę i telefon. Wszystko wskazywało na to, że mogło dojść do nieszczęścia. Służby zostały powiadomione powiadomione dopiero około godz. 18-tej. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy policji oraz straż pożarną.

Do akcji włączono specjalistyczną grupę płetwonurków i łodzie patrolowe. Przez kilka godzin przeszukiwano teren wzdłuż linii brzegowej i pod wodą. Niestety, przed godziną 18 strażacy odnaleźli ciało kobiety – dryfujące w trzcinowisku tuż przy brzegu.

- z jeziora Kalwa wyłowiono ciało kobiety. Zwłoki znajdowały się zaledwie kilka metrów od brzegu - informuje Joanna Manelska z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. - Ustaliliśmy, że jest to 35-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego.

Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności śmierci. Na tym etapie nie wiadomo, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też kobieta padła ofiarą przestępstwa.

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B