W Polsce najczęściej korzystamy z pomocy społecznej

Z najnowszych danych GUS wynika, że w 2023 r. ze środowiskowej pomocy społecznej korzystało 1 mln 274 tys. 900 osób, o 27,4 tys. (–2,1 proc.) mniej niż w 2022 r. Zasięg korzystania z pomocy społecznej, czyli odsetek beneficjentów w ogólnej liczbie ludności, pozostał bez zmian i wyniósł 3,4 proc.

Liczba beneficjentów w gospodarstwach domowych oraz osób bezdomnych o dochodach na osobę poniżej progu dochodowego wyniosła 760,9 tys., co stanowiło 2 proc. ogólnej liczby ludności, czyli mniej o 0,2 pkt proc. w porównaniu z 2022 r.

W ubiegłym roku kryterium dochodowe decydujące o pomocy społecznej dla osoby w rodzinie wynosiło 600 zł, a dla osoby samotnie gospodarującej 776 zł. Kwoty te obowiązują od 1 stycznia 2022 r.

W 2023 r. wśród ogółu beneficjentów pomocy społecznej mieszkańcy miast stanowili 52,9 proc., a ich liczba wyniosła 674,9 tys. osób.

Udział takich beneficjentów w ogólnej liczbie mieszkańców wsi wyniósł 3,9 proc., a w miastach 3,0 proc. W stosunku do poprzedniego roku wskaźnik ten zmniejszył się o 0,2 pkt proc. na wsi, a w miastach pozostał bez zmian.
Najwięcej osób korzystających ze środowiskowej pomocy społecznej odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (5,8 proc.), a najmniej w regionie warszawskim stołecznym (1,8 proc.).

Według GUS 5,8 proc. mieszkańców w wieku poniżej 18 lat to członkowie rodzin korzystających z pomocy społecznej.

Grupa beneficjentów o dochodach na osobę powyżej progu dochodowego stanowiła 69,3 proc. Były to osoby, które ze względu na stan zdrowia, a także sytuację rodzinną (75,3 proc. gospodarowało samotnie) korzystały z usług opiekuńczych.

Wśród emerytów i rencistów 1,8 proc. osób korzystało z pomocy społecznej. W 2023 r. zasięg korzystania z takiego wsparcia wśród osób niepełnosprawnych wyniósł 7,1 proc.

Jak podał GUS, z powodu problemów związanych ze złym stanem zdrowia lub niepełnosprawnością świadczenia z pomocy społecznej otrzymało 63,8 proc. ubogich gospodarstw domowych, a z powodu bezrobocia 46,9 proc. takich gospodarstw.

Wśród jednoosobowych gospodarstw domowych jako przyczyna przyznania świadczenia dominowały problemy zdrowotne (zły stan zdrowia, niepełnosprawność). Wystąpiły one u 75,8 proc. osób samotnie gospodarujących. Spośród wieloosobowych gospodarstw domowych najwięcej (60,7 proc.) otrzymało świadczenia z powodu bezrobocia.

Oprac. ih, (PAP)