To graffiti jest super!
2017-04-02 12:46:07(ost. akt: 2017-04-02 12:48:49)
Sorkwity mają odnowioną remizę Ochotniczej Straży Pożarnej. Czekały na to kilkadziesiąt lat. Udało się. Było uroczyste otwarcie i... kto chciał, mógł zobaczyć, jak teraz wygląda. Podobało się.
Remiza w Sorkwitach powstała w latach 80. XX wieku. I od tamtej pory nikt jej nie remontował. Udało się dopiero teraz. 21 marca (data nie jest bez znaczenie, w końcu pierwszy dzień wiosny — kalendarzowy oczywiście!) odnowiony budynek można było zobaczyć.
— Odmalowaliśmy sufity i ściany. Niespodzianką jest niezwykłe graffiti — precyzuje Marta Kopaniec, prezes OSP w Sorkwitach. — Remont kosztował nas 4 tysiące złotych. Do tego trzeba doliczyć pracę wolontariacką naszych strażaków.
Pieniądze były potrzebne na zakup materiałów, gipsu, farb, czyli tego, co jest niezbędne przy takim remoncie. Pieniądze OSP zbierała podczas Pikniku Bezpieczeństwa i Zdrowia. Dorzucili się sponsorzy z powiatu mrągowskiego i sami strażacy.
Oficjalne otwarcie miało wybitnie "ogniowy" klimat. Na początek było ćwiczenie wyjazdu alarmowego i ewakuacja miejscowego gimnazjum. Potem gośćmi strażaków ochotników byli uczniowie Zespołu Szkół w Sorkwitach. Dzieciaki z podstawówki przeszły kurs pierwszej pomocy, a gimnazjaliści mogli się sprawdzić na teście sprawnościowym.
Oficjalne otwarcie miało wybitnie "ogniowy" klimat. Na początek było ćwiczenie wyjazdu alarmowego i ewakuacja miejscowego gimnazjum. Potem gośćmi strażaków ochotników byli uczniowie Zespołu Szkół w Sorkwitach. Dzieciaki z podstawówki przeszły kurs pierwszej pomocy, a gimnazjaliści mogli się sprawdzić na teście sprawnościowym.
Popołudnie należało do dorosłych mieszkańców wsi. Jak im się podobała odnowiona remiza?
— Odbiór był pozytywny — odpowiada Marta Kopaniec. Największe jednak wrażenie zrobiło na nich graffiti. Zarówno treść, jak i kolorystyka.
— Kto jest jego autorem? — dopytujemy.
— Nie chce się ujawniać — mówi prezes Kopaniec. — Przedstawia się ksywą WilczekOne. Jest z Mrągowa.
— Kto jest jego autorem? — dopytujemy.
— Nie chce się ujawniać — mówi prezes Kopaniec. — Przedstawia się ksywą WilczekOne. Jest z Mrągowa.
Otwarcie remizy było szczególne z jeszcze jednego powodu: reaktywowała się młodzieżowa drużyna pożarnicza.
— Bardzo nas to cieszy, bo potrzebujemy młodych ludzi — mówi Marta Kopaniec. — Zresztą takie imprezy służą też pozyskiwaniu kandydatów na strażaków.
Jednostka OSP w Sorkwitach powstała w 1954 r. Początkowo była to straż zakładowa działająca w miejscowym pegeerze. Od 1995 r. należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Od 2009 r. posiada sztandar.
Położenie jednostki przy drodze krajowej nr 16 Olsztyn-Augustów spowodowało, że jej wyposażenie spełnia wymogi ratownictwa drogowego. Jest też przystosowana do działań poszukiwawczych.
W OSP Sorkwity jest 28 strażaków, w tym sześć kobiet. Wszystkie uczestniczą w akcjach.
wim
Położenie jednostki przy drodze krajowej nr 16 Olsztyn-Augustów spowodowało, że jej wyposażenie spełnia wymogi ratownictwa drogowego. Jest też przystosowana do działań poszukiwawczych.
W OSP Sorkwity jest 28 strażaków, w tym sześć kobiet. Wszystkie uczestniczą w akcjach.
wim
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
on #2216646 | 91.229.*.* 4 kwi 2017 14:18
naprawdę ciekawy artykuł- piszecie o bzdurach, zajmijcie się może drogami gminy Sorkwity i tym jak są naprawiane - tragedia - może kolejna podwyżkę dla włodarza
odpowiedz na ten komentarz
l #2216061 | 217.153.*.* 3 kwi 2017 18:17
Brawo wy
odpowiedz na ten komentarz