• Lidia #23004 | 83.25.*.* 29 cze 2010 18:25

    To super! Wielkie gratulacje! Mam nadzieję, że burmistrz wyda przynajmniej milion na odnowienie brzegu Jeziora Nidzkiego, który przez swoje decyzje zdewastował razem z bratem?

    ! - +

  • alledno #23094 | 83.9.*.* 29 cze 2010 23:02

    Całość kwoty przeznaczona jest na budowę kanalizacji, wodociągów i stacji uzdatniania wody. Jaka znowu dewastacja ? Co tam za pierdoły opowiadasz ?

    ! - +

  • Lidia #23305 | 83.25.*.* 30 cze 2010 19:50

    do dno "alle" Czy ty naprawdę jesteś dno? w każdym bądź razie na pewno nie to dno jeziora, które zostało zasypane gruzem i prawdopodobnie rakotwórczym eternitem pochodzącym z rozbiórki biurowca byłej fabryki płyt. Ponadto za zgodą burmistrza jego rodzony brat wyrąbał wiele starych drzew w tym dębów. Zniszczył naturalne usytuowanie terenu, zasypał znaczny obszar jeziora, zniszczył biotop, a wszystko to w strefie szczególnej ochrony krajobrazu NATURA 2000. Czy alledno to pierdoły czy dno?

    ! - +

  • nic tylko narzekanie i "politykierowanie" #23387 | 83.19.*.* 1 lip 2010 08:18

    Przejdź się brzegiem nidzkiego od kanału nidzkiego aż po zieloną bindugę to zobaczysz czy tylko tam była/jest naruszona linia brzegowa jeziora. Zdumiewająca jest ta wybiórcza wrażliwość ekologiczna, skierowana tylko na jednego gościa. Zamiast politykować trzeba coś robić i nie narzekać, bo sztuczne twory jakimi są Natura 2000 i inne tj. MPK lub planowany bez sensu MPN są tylko hamulcem regionu zmniejszającym rocznie, do kwadratu liczbę zatrudnianych mieszkańców gminy.

    ! - +

  • Lidia #23701 | 83.20.*.* 1 lip 2010 22:33

    To jest jawne okłamywanie ludzi, mam tylko nadzieję, że na swój rachunek, a nie na polecenie. Zachęcam wszystkich na zaproponowaną wycieczkę: od mostu na Gałczyńskiego-Al. Wczasów wzdłuż kanału-bałagan, chwasty i wodorosty. Dalej "Dzika Plaża", jaka nazwa, taka plaża.Wzdłuż ulicy Wiejskiej kilka kładek, pewnie nielegalne ale nie ma zniszczeń. I co tu dalej tu mamy? Żeglarska: Wyrąbana masa starych drzew(czego do tej pory nie widziałem),charakterystyczne dla Nidzkiego wysokie nabrzeże potraktowane buldożerami. Szerokość jeziora mniejsza ok 8m, co w tym miejscu ma kolosalne znaczenie. Zasypane naturalne bagna, każdy kto tu się wychował pamięta przepompownię. Hodowano tu pstrągi.Dalej ośrodek "Pod Dębem"piękny, schludny, nienaruszona skarpa, niewyrąbane stare drzewa(chwała i ukłon dla zarządcy). Od "Dęba" do Zielonej Bindugi natura, natura, natura. Nawet Polfa zniknęła zostawiając naturalne środowisko.Jeżeli zaś chodzi o wszystkie w tej okolicy parki to nie są w stanie przebić propozycji burmistrza, który proponuje w tej okolicy Parki, to muszę wszystkich ostrzec, że o ciszę, głuszę, skansen i o turystę, który to lubi, będzie zabiegał burmistrz, jak wypowiedział się w jednej z lokalnych tabloidów. W takiej sytuacji nie ma żadnych szans na nowe miejsca pracy, a i te co są będą likwidowane!!! Widać to na podstawie fabryki, tartaku, tkalni, miareksu. Przecież burmistrz jest stąd!!!" Głosuj na swego spalonego i skąpromitowanego"

    ! - +

  • po co się maskujesz? #23862 | 83.19.*.* 2 lip 2010 08:58

    Podpisano: Lidia a wypowiada się mężczyzna: (...) "czego do tej pory nie widziałem" (...). Co chcesz ukryć? O jakich kłamstwach mówisz? Czy Ty nie jesteś przypadkiem jeszcze z gimnazjum - takie byki walisz w tekście? Każdy kto się wychowywał w Nidzie wie, że hodowla pstrąga mieściła się kilkaset metrów wcześniej (nie na przepompowni). W miejscu zasypanych "naturalnych bagien" zawsze były budo-hangary z butwiejącej płyty wiórowej - to też każdy pamięta. A idealny ośr. "Pod dębem" święty nie jest, bo i tam plaży i brzegu trochę co roku przybywa (!) Przejdź się i obejrzyj sobie wszystko jeszcze raz od nowa. A szans na nowe miejsca pracy nie będzie też, bo blokują człowiekowi inwestycję politykiery tylko dlatego aby się mścić na jego bracie. ps. "skompromitowany" piszemy przez "om"

    ! - +

  • Lidia #24049 | 79.184.*.* 2 lip 2010 19:04

    A Ty jak widać jesteś ONO czyli obojnak. Ciekawe jak siusiasz?Przyznaję, że popełniłem orta w jednym wyrazie, ale Ty nie jesteś lepszy. Zwróć uwagę, jak napisałeś nazwę znanej plaży, a w związku z tym z jakiej szkoły Ty jesteś? Może z tej co maturę zdało 24%? Jeżeli zaś chodzi o imiona i nazwiska Polaków to Ty jesteś chyba z totalnego zadupia: Jan Maria Rokita to też facet, wierz mi!!!Kolejny problem to hodowla pstrąga. Nie jestem drobiazgowy, ale kilkaset metrów od przepompowni mieszka m.in. pan Andrzej. Pytałem czy widział za swoim tarasem hodowlę pstrąga, odparł, że nie. Komu zatem ludzie mają wierzyć? Tobie? A na koniec -miejsca pracy! ONO trafiło w samo sedno.Obecny burmistrz zatrudnił za swoich czasów co najmniej sześć osób ze swojej rodziny w urzędzie lub jednostkach podległych. Do tego należy dodać potomków radnych, sympatyków i przyjaciół. Po drugiej stronie bieguna tych, których z zemsty zwolnił on sam lub z rozkazu. O jakich miejscach pracy ONO mówi?(Żona, córki?) Na zmywaku jak wiemy się nie sprawdzono!!! Obiecuję, że jeżeli dalej ONO będzie kłamać to ja będę zmuszony pisać prawdę dalej

    ! - +

  • ciężko cokolwiek zrozumieć z Twojego bełkotu #24061 | 83.15.*.* 2 lip 2010 19:36

    ... pod względem składni przebijasz mnie. Lidia to imię męskie -?!- (..."przyznaję, że popełniłem orta"...). Nie jestem żoną ani córka ani kolegą. Jestem po prostu zwykłym mieszkańcem, jak Ty to nazywasz "zadupia" z normalnym poczuciem sprawiedliwości i mogę być nawet onym, oną itd. lecz nie podpisuje się inaczej niż moja płeć - u Ciebie jest odwrotnie. Przechodząc do meritum: hodowla pstrąga znajdowała się tuż przy brzegu jeziora, pod tzw. budynkiem "ambasady" - zapytaj się jeszcze raz Andrzejka. Często sobie spaceruję brzegiem nidzkiego i posiadam obecne i sprzed kilku lat fotografie, na których wyraźnie widać zasypane brzegi Twoich "świętych" zarządców ośrodków wypoczynkowych. Ty masz klapki na oczach i widzisz "brudne gacie" u jednego gościa tylko - to nie sprawiedliwe(!) i jeśli dalej będziesz brnął w oszczerstwa to udowodnię Ci to o czym wyżej piszę. Do tego Twoja kwiecistość wypowiedzi o zatrudnianiu rodziny itp. jest już nudna i co mnie i innych to w ogóle to obchodzi? Pewnie Ty też zatrudniłbyś "swoich" obok siebie. Do tego Twoje bezpodstawne i marne zarzucanie kłamstwa, bzdura. Wymyśl coś innego i radzę też nie spinaj się tam mocno Lidku albo zmień leki, bo to grozi rychłym odzieniem w kaftan bezpieczeństwa! (END OF THEME)

    ! - +

  • Lidka #24091 | 79.191.*.* 2 lip 2010 21:33

    To, że kłamiesz jest jest tak oczywiste jak to, że się podpisujesz!!! Czytelnicy mają okazję ocenić kto ma rację. Gdzie ja twierdzę, że Lidia to imię męskie?O ile set metrów od przepompowni leży budynek tzw. ambasady?Ilu Ulbinów, Kręciewsjich i Adamonisów otrzymało pracę za czasów panowania brata?Składnia to dla Ciebie bynajmniej składanie chyba fałszywych zeznań. Jeżeli chodzi zaś o zdjęcia to mam gorącą prośbę: wklej te, które masz po dewastacji brzegu a ja wkleję te przed. Tylko Ono bądź raz w życiu facetem. I tak rzeczywiscie na end: dlaczego panujący wydał swojemu bratu zgodę na wycinkę drzew gdy na biurku miał już projekt planu zagospodarowania przestrzennego, w którym nie wolno wyciąć nawet krzaczka? Z miłości, z rozsądku, a może ze wspólnego interesu? Warto sprawdzić ile w tym czasie osób dostało odmowę? Spotkajmy sie "Pod Dębem", przyniosę zdjęcia sprzed 20 lat tej plaży.Te żałosne wiaty, te śmierdzące kible, ta moczarka kanadyjska i tatarak, i te iglaki dumne, i wyniosłe na nieruszonej skarpie, i dąb wciąż ten sam niewyrąbany, żal tylko, że "człowiek"? zniszczył nieopodal tak piękny kawałek przyrody. Cóż z tego, że za karę posadził kilka drzewek. One będą rosły tak jak ja i Ty ONO, kilkadziesiąt lat. Mam tylko nadzieję, że jakiemuś kretynowi nie przyjdzie do głowy, żeby je wyrąbać?! Nepomucyn Lidia Alledno.

    ! - +

  • Adam #24256 | 83.15.*.* 3 lip 2010 13:15

    Ale jaja.Rzeczywiście ! Pod Dębem zasypuja też z prawej strony w kier bindugi trzciny i jezioro. Będzie tego już kilkadziesiąt metrów. Tym też powinien zająć się prokurator.

    ! - +

  • 2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B