Mieszko będzie mógł przystroić choinkę... nowymi medalami
2020-12-16 13:21:24(ost. akt: 2020-12-16 13:23:10)
PŁYWANIE|| Mieszko Palmi-Kukiełko nie przestaje zaskakiwać. Jeszcze niedawno leżał na stole operacyjnym z kontuzją kręgosłupa, a już... zdobywa medale na ogólnopolskich zawodach!
Reprezentant maleńkich, lecz malowniczych Wejsun (pow. piski), wyruszył sprawdzić swą formę na Otwartych Mistrzostwach Swim Club. Wraz z nim, w Centrum Rekreacyjnym Ślęza (Bielany Wrocławskie, woj. dolnośląskie) stawiła się większość krajowej czołówki kategorii masters.
Po ostatnim wyścigu rywale nie mieli zbyt tęgich min. Mieszko Palmi-Kukiełko aż 6-krotnie meldował się na podium. Co więcej, czterokrotnie po złoto, a dwukrotnie po tytuł wicemistrzowski.
— Tak byłem stęskniony za bezpośrednią rywalizacją na pływalni, że... zrobiłem sobie taki maraton (śmiech). Bardzo fajne zawody. Świetna atmosfera, dużo radości i śmiechu. A co najważniejsze: mnóstwo ludzi z pasją — podsumowuje nasz wielokrotny mistrz Polski z Wejsun.
Złote krążki zdobył w wyścigach na 50 m klasykiem, 50 m "motylem", 100 m zmiennym oraz 400 m kraulem. Srebro padło jego łupem w starciu na 50 m stylem dowolnym oraz 50 m stylem grzbietowym.
Kamil Kierzkowski

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez