Podwójna ofensywa Reszla. Sukces połowiczny
2019-03-20 08:42:11(ost. akt: 2019-03-20 08:55:04)
FUTBOL/// Aż dwukrotnie formę piłkarzy powiatu mrągowskiego sprawdzili w miniony weekend zawodnicy z Reszla. Żagiel Piecki zmierzył się w sparingu z Orlętami znanymi mu m.in. z Mrągowskiej Ligi Halowej, natomiast Fala Warpuny walczyła z reszelską Szansą.
Jako pierwsi, 16 marca, na murawę wybiegli liderzy a-klasy. Piecczanie nie mieli łatwego zadania, ponieważ przyszło im rywalizować z występującym ligę wyżej RKS. Z drugiej strony - jeśli aspiruje się do błyskawicznego powrotu do klasy okręgowej...
Tym razem 4. drużyna "okręgówki" okazała się jednak kompletnie poza zasięgiem. Reszelanie aż 5-krotnie umieścili futbolówkę w siatce Żagla, natomiast Piecki odpowiedziały trafieniem honorowym (z rzutu karnego) Michała Januszkiewicza (1:5).
W niedzielę do boju z Reszlem stanęła natomiast Fala. Ekipa z Warpun zameldowała się 17 marca na murawie b-klasowej Szansy, czyli najmłodszego obecnie "ligowego" klubu Warmii i Mazur. Gospodarze, wspierani przez własną publiczność, pokazali się z dobrej strony, lecz... w starciu z takimi "starymi wyjadaczami" jak Fala większych szans nie mieli. Reprezentanci powiatu mrągowskiego wygrali wysoko (2:6). Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Marceli Graczyk, a po jednym golu dołożyli Kryspin Graczyk, Marcin Paszkowski, Wojciech Trzciński i Paweł Nowicki.
Szansa o sparingu z Falą:
Pierwsza faza meczu była całkiem obiecująca, bo po niezłej grze objęliśmy prowadzenie. Rafał Romańczuk podał piłkę do środka, do Patryka Janowskiego, ten zagrał w uliczkę do wybiegającego za plecy obrońców, Patryka Graczykowskiego, który celnym strzałem wykończył składną akcję.
Pierwsza faza meczu była całkiem obiecująca, bo po niezłej grze objęliśmy prowadzenie. Rafał Romańczuk podał piłkę do środka, do Patryka Janowskiego, ten zagrał w uliczkę do wybiegającego za plecy obrońców, Patryka Graczykowskiego, który celnym strzałem wykończył składną akcję.
Później goście wyrównali i to oni zaczęli śmielej atakować.
W dalszej fazie meczu przydarzyło nam się kilka indywidualnych błędów, co wykorzystali piłkarze Fali zdobywając jeszcze pięć bramek.
My też mieliśmy swoje okazje, ale brakowało skuteczności.
Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego rozmiary porażki ładnym strzałem z dystansu zmniejszył Marceli Wiłkojć.
Poniżej od lewej: Rafał Romańczuk, Tomasz Chodań - kierownik drużyny, Mirek Pupecki, Mariusz Kamiński, Kamil Kaplewski, Arkadiusz Ligman, Patryk Graczykowski i Tadeusz Wasilewski.
Stoją od lewej: Mateusz Bochno - grający trener, Tomasz Brygoła - członek zarządu, Maciej Służała, Irek Jowsa, Patryk Janowski, Krzysztof Tatarczuch, Marceli Wiłkojć, Jan Bieżuński;
Poniżej od lewej: Rafał Romańczuk, Tomasz Chodań - kierownik drużyny, Mirek Pupecki, Mariusz Kamiński, Kamil Kaplewski, Arkadiusz Ligman, Patryk Graczykowski i Tadeusz Wasilewski.
K.K.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez